– Popieranie takich formacji jak Konfederacja to w gruncie rzeczy popieranie Koalicji Europejskiej czyli Platformy Obywatelskiej. To zabiera głosy nam, te głosy może nic nie będą znaczyły i będą tworzyły strefę, która nie jest zdolna do koalicji i ułatwi sytuację totalnym opozycjonistom, z którymi tak ciężko musimy walczyć – powiedział w "Sygnałach Dnia" prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński.
– Konfederacja mówi, że powyborach parlamentarnych wejdzie w koalicję z Prawem i Sprawiedliwością. Czy pan rozważa taką możliwość? – zapytała red. Katarzyna Gójska.
- To jest formacja - łagodnie mówiąc - prorosyjska, pomijając inne cechy tej formacji. Ta prorosyjskość jest transparentna. My jesteśmy formacją prozachodnią. Nie ma o czym mówić. Definitywnie wykluczam taką możliwość – odparł prezes PiS.
Głos poparcia dla Konfederacji przyrównał do wspierania Koalicji Europejskiej czyli Platformy Obywatelskiej. – To zabiera głosy nam, te głosy może nic nie będą znaczyły i będą tworzyły strefę, która nie jest w żadnej mierze zdolna do koalicji i ułatwi to sytuację drugiej stronie, totalnym opozycjonistom, z którymi tak ciężko musimy walczyć – mówił.