Przejdź do treści
Premier Włoch: nie będzie nowych restrykcyjnych kroków w związku z pandemią
PAP/EPA

Premier Włoch Giuseppe Conte oświadczył w środę w Izbie Deputowanych, że proponowane przez rząd przedłużenie stanu kryzysowego z powodu pandemii koronawirusa do 15 października nie oznacza, że wprowadzone zostaną nowe restrykcyjne kroki.

W niższej izbie parlamentu, podobnie jak dzień wcześniej w Senacie, Conte przedstawił informację rządu na temat proponowanego przedłużenia stanu kryzysowego, obowiązującego od pół roku do końca lipca. Rada Ministrów argumentuje, że jest to konieczne, by dalej można było stosować nadzwyczajne kroki w walce z koronawirusem, w tym przygotować szkoły do ich otwarcia w połowie września.

"To wybór niezbędny, pod pewnymi względami obowiązkowy, oparty na wyłącznie naukowych ocenach" - wyjaśnił premier.

Odpowiadając przeciwnikom tego rozwiązania Conte oświadczył: "To na pewno nie jest narzędzie mające na celu ograniczenie wolności, stłumienie sprzeciwu i zniewolenie ludności. Takie stwierdzenia są groźne i nie mają żadnego pokrycia w rzeczywistości".

Szef włoskiego rządu zaapelował, by nie wywoływać "zamieszania wśród ludności", bo - jak zauważył - "w mediach społecznościowych niektórzy obywatele wyrażają przekonanie, że przedłużenie stanu kryzysowego oznacza nowe zamknięcie kraju od 1 sierpnia".

"Zachowujemy ostrożny poziom czujności, ale nie zamierzamy wprowadzać restrykcyjnych kroków. Mogę zapewnić, że ze strony rządu, mojej osobiście i wszystkich ministrów nie ma żadnego zamiaru, by dramatyzować czy wywoływać nieuzasadniony strach wśród ludności" - dodał Conte.

Decyzja ta - jak zaznaczył - "nie ma nic wspólnego z wolą stworzenia nieusprawiedliwionej sytuacji alarmowej".

Premier podkreślił, że nie wyklucza się utrzymania kroków prewencyjnych, które obecnie pozwalają na "koegzystencję z wirusem".

"Przedłużenie stanu kryzysu nie szkodzi naszemu wizerunkowi za granicą. Przeciwnie: Włochy postrzegane są jako kraj bezpieczny"- powiedział.

Zdaniem Contego straty takie może przynieść "dramatyzowanie" sytuacji. W ten sposób odpowiedział opozycji, między innymi liderce prawicowego ugrupowania Bracia Włoscy Giorgii Meloni, która ostrzegła w środę, że dalsze obowiązywanie stanu kryzysu "odstraszy turystów i inwestorów".

PAP

Wiadomości

Andruszkiewicz: sprawdzimy, czy Tusk potrafi się postawić Niemcom

Liga NBA: Osłabieni Spurs wygrali druga raz z rzędu

Bodnar wydał zgodę na siłowe doprowadzenie Ziobry przed komisję

Kluby "Gazety Polskiej" oddadzą hołd Maurycemu Mochnackiemu

Myrcha o publikacji „Gazety Polskiej” i kontrowersjach z branżą lichwiarską: „Nie czytam, nie pamiętam”

Tusk z Putinem mszczą się za przekop Mierzei Wiślanej

Sąd pogrążył Bodnara: zatrzymanie posła Romanowskiego było nielegalne. Parlamentarzysta zażąda 200 tys. zł

LM siatkarzy: Polskie zespoły liderami w grupach

PiS poprze Karola Nawrockiego jako kandydata na prezydenta

Kierwiński pochwalił się głosowaniem w prawyborach. Ludzie są wściekli: „Kiedy pomożesz powodzianom?”

Kaczmarczyk: Nawrocki jako kandydat na prezydenta poszerza elektorat

Komisja śledcza ds. wyborów kopertowych pod ostrzałem Czarnka: „To polityczna hucpa”

TK jednoznacznie: odsunięcie Dariusza Barskiego z urzędu Prokuratora Krajowego było nielegalne

Przechwycono rosyjski samolot szpiegowski

Formuła 1: Norris żałuje, że od początku nie jeździł lepiej

Najnowsze

Andruszkiewicz: sprawdzimy, czy Tusk potrafi się postawić Niemcom

Myrcha o publikacji „Gazety Polskiej” i kontrowersjach z branżą lichwiarską: „Nie czytam, nie pamiętam”

Tusk z Putinem mszczą się za przekop Mierzei Wiślanej

Sąd pogrążył Bodnara: zatrzymanie posła Romanowskiego było nielegalne. Parlamentarzysta zażąda 200 tys. zł

LM siatkarzy: Polskie zespoły liderami w grupach

Liga NBA: Osłabieni Spurs wygrali druga raz z rzędu

Bodnar wydał zgodę na siłowe doprowadzenie Ziobry przed komisję

Kluby "Gazety Polskiej" oddadzą hołd Maurycemu Mochnackiemu