"Generalnie Europa zbyt łatwo zrezygnowała ze swoich wartości, z kultury, religii. Krok po kroku ulegała żądaniom tych, którzy nie chcą się integrować z cywilizacją europejską. Ustępowanie, poprawność polityczna, rezygnacja z choinki bożonarodzeniowej w imię niedrażnienia muzułmanów — to ośmieliło również terrorystów. Zaprosiliśmy do siebie gości, ale oni powinni akceptować nasze warunki. Trzeba się z politycznej poprawności wycofywać, co nie znaczy, że nie należy szukać porozumienia z ludźmi innych kultur" – powiedziała premier Beata Szydło w wywiadzie udzielonym tygodnikowi "wSieci".
Premier Szydło podkreśliła w rozmowie z Piotrem Zarembą i Jackiem Karnowskim, że "Ojciec Święty przyjeżdża do kraju wyjątkowo wytrwałego w wierze, do oazy spokoju moralnego", ale "potrzebujemy pozytywnej energii, sygnału, że to, co robimy, ma sens". Według szefowej rządu przyjazd papieża Franciszka z okazji Światowych Dni Młodzieży "może być wizytą na miarę wizyty Jana Pawła II w 1979 r.".
"Politycy europejscy nie wiedzą, co robić z zagrożeniami, poza gestami"
Prezes Kancelarii Rady Ministrów odniosła się również do niepokojów związanych z zamachami terrorystycznymi w Europie i do słabości europejskich struktur w obliczu wielu wyzwań stojących przed UE. Według niej sprawdzają się obecnie przestrogi i najbardziej czarne scenariusze. Jej zdaniem, gdyby od początku wzięto pod uwagę diagnozy Prawa i Sprawiedliwości, to być może byłoby inaczej. "To gorzka satysfakcja. Niestety mam wrażenie, że europejskie elity są bezradne wobec zagrożeń. Niestety od pewnego czasu obserwujemy to, że politycy europejscy nie wiedzą, co robić z zagrożeniami, poza gestami. Gesty są ważne, solidarność jest istotna, ale przede wszystkim powinniśmy się skupić na wspólnych działaniach. To smutne, jednak nie widać pomysłów na realną walkę z terroryzmem. A trzeba sobie powiedzieć wprost: terroryzm to wojna wypowiedziana cywilizacji europejskiej" – dodała.
"Nie ma ceny za bezpieczeństwo Polaków. Nie cofniemy się"
Jednocześnie premier Szydło podtrzymała stanowisko rządu w sprawie przyjmowania imigrantów. "Nie ma ceny za bezpieczeństwo Polaków. Nie cofniemy się. To nie znaczy, że nie chcemy pomagać, ale poza naszymi granicami. Niebawem jedzie kolejny transport pomocy humanitarnej dla uchodźców na Bliskim Wschodzie. Napływ do Polski ludzi z krajów Bliskiego Wschodu jest wykluczony, bo ani my, ani Unia Europejska nie jest w stanie stworzyć systemu skutecznych zabezpieczeń, oddzielania uchodźców od terrorystów" – stwierdziła.
Reforma służby zdrowia. "Obejmiemy opieką zdrowotną wszystkich, nie tylko ubezpieczonych"
Na łamach tygodnika szefowa rządu zapowiedziała również generalną reformę służby zdrowia, która "uderzy w rozmaite lobbystyczne interesy"."Pieniądze będą dzielone nie przez system ubezpieczeń, lecz za pośrednictwem budżetu. Obejmiemy opieką zdrowotną wszystkich, nie tylko ubezpieczonych" - ujawniła premier.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
27-letni Syryjczyk wysadził się w niemieckim Ansbach. 12 osób zostało rannych
Kolejny atak w Niemczech. Syryjski uchodźca zabił maczetą ciężarną Polkę