Premier Morawiecki w "GP": Będziemy dysponować "dużą rezerwą" respiratorów

– Mamy dziś ponad 3 tysiące respiratorów czekających na podłączenie; liczymy, że nie wszystkie będą potrzebne - podkreśla premier Mateusz Morawiecki w wywiadzie dla tygodnika "Gazeta Polska". Fragmenty wywiadu opublikował w poniedziałek portal niezalezna.pl,
Morawiecki w wywiadzie, który w całości ukaże się w środę przekonuje, że wiosną Ministerstwo Zdrowia zaangażowało się w zorganizowanie zarówno dostaw maseczek, jak i respiratorów.
– Kierownictwo resortu zdrowia stawało na głowie, by kupić respiratory, by nie trzeba było – jak w innych krajach UE – zamiast podłączać pod nie pacjentów, wstrzykiwać im morfinę, by mieli łagodniejszą śmierć. Dzięki wielkiej determinacji ówczesnego kierownictwa mamy dziś ponad 3 tysiące respiratorów czekających na podłączenie. Liczymy, że nie wszystkie będą potrzebne, ale jeśli będzie inaczej, to natychmiast użyjemy ich do ratowania życia pacjentów - powiedział tygodnikowi "Gazeta Polska" szef rządu.
Morawiecki zapewnił też, że Polska będzie dysponować "bardzo dużą rezerwą" respiratorów.
– Jeśli liczba pacjentów hospitalizowanych osiągnie poziom 40 tysięcy – właśnie przed takimi wartościami chcemy się obronić poprzez obostrzenia – wówczas możemy założyć, iż zapotrzebowanie na te urządzenia osiągnie poziom 4 tysięcy - dodał premier.
Najnowsze

Fogiel: to straszne, że główna partia rządząca sięga po tak tandetny i niszczący państwo populizm

Świat znów mówi o zabójstwie z 1989 roku. Zapadła decyzja ws. braci Menendez [WIDEO]

Aresztowano 41-latkę poszukiwaną za zabójstwo w Niemczech
