Amerykańscy inwestorzy są dla nas pożądani, bo to zwykle długoterminowy kapitał - mówił w czwartek w Nowym Jorku premier Mateusz Morawiecki.
Podczas krótkiego briefingu na nowojorskiej giełdzie Morawiecki mówił o tym, że Polska jako państwo z pięcioprocentowym tempem wzrostu PKB jest postrzegana jako państwo "ogromnych nadziei, które daje wspaniałe perspektywy rozwoju dla biznesu, krajowego, lokalnego, ale i międzynarodowego".
Premier @MorawieckiM w #NowyJork: Polska jest na ustach jako państwo, które rozwija się bardzo dobrze, stabilna gospodarka to jest to czego oczekują inwestorzy. Cały czas kapitału na inwestycje mamy za mało.Dążymy, by międzynarodowi inwestorzy współpracowali z krajowymi.
— Kancelaria Premiera (@PremierRP) 4 października 2018
Szybki rozwój kraju to - jak podkreślał szef rządu - coś, czego oczekują tutejsi inwestorzy.
Premier @MorawieckiM w #NowyJork: Infrastruktura jest potrzebna do przyciągania inwestorów, to sie przeklada na wynagrodzenia naszych pracowników.
— Kancelaria Premiera (@PremierRP) 4 października 2018
"Szukaliśmy po całym świecie (...), amerykańscy inwestorzy są bardzo pożądani, bo to zwykle długoterminowy kapitał zwany pasywnym w rozumieniu takim, że w ciągu dwóch lat nie ewakuuje się. My cały czas mamy za mało kapitału, bo kraj po wyjściu z komunizmu, PRL-u, jest wygłodniały inwestycji i dziś dążymy do tego, by dobrzy międzynarodowi inwestorzy współpracowali jak najbliżej z inwestorami krajowymi" - deklarował premier.
Premier @MorawieckiM uczestniczy w otwarciu Giełdy @NYSE w #NowyJork. pic.twitter.com/VCqQn6Scmw
— Kancelaria Premiera (@PremierRP) 4 października 2018