Ewa Kopacz od 2007 roku jest członkiem spółdzielczej kasy oszczędnościowo-kredytowej. Swoją rezygnację złożyła miesiąc temu, w życie wejdzie ona jednak dopiero w maju.
Premier komentując w na początku miesiąca list z Komisji Nadzoru Finansowego ws. SKOK podkreśliła, że "sytuacja jest bardzo poważna" i sprawę tą "należy wyjaśnić". Kopacz nie poinformowała jednak, że od 2007 roku sama jest członkiem SKOK.
Jak widać w dostępnym na stronie Sejmu oświadczeniu majątkowym Ewy Kopacz, w roku 2009 była ministrem zdrowia w rządzie Donalda Tuska, zaciągnęła "kredyt na spłatę mieszkania" w wysokości 22 tysięcy złotych.
Jak podaje serwis niezalezna.pl premier złożyła rezygnację z członkostwa w SKOK w ubiegłym miesiąca, ale wejdzie ona w życie dopiero w maju.
W tym tygodniu politycy PiS domagali się, aby prezydent Bronisław Komorowski i politycy PO wyjaśnili swoje powiązania z władzami SKOK Wołomin i fundacji "Pro Civili", w których znaleźli się byli funkcjonariusze WSI. W czwartek, zespół, w skład którego wchodzą politycy PiS, omawiał - jak ogłosił kierujący jego pracami poseł Bartosz Kownacki - "powiązania Bronisława Komorowskiego ze SKOK Wołomin".
Czytaj więcej:
PiS pyta o powiązania prezydenta i polityków PO z władzami SKOK Wołomin
Dziś zamknięte posiedzenie komisji ws. SKOK-ów. Jej szefową prezes konkurencyjnego banku