Policjanci z Centralnego Biura Śledczego Policji w Rzeszowie wspólnie z funkcjonariuszami KAS rozbili zorganizowaną grupę przestępczą. Do sprawy zatrzymano siedem osób podejrzanych o wyłudzenia nienależnych zwrotów podatku VAT, z tytułu fikcyjnego eksportu towarów na Ukrainę i do innych krajów. Z ustaleń wynika, że uszczuplenia należności Skarbu Państwa mogły wynieść co najmniej 15 mln zł. Śledztwo nadzoruje Prokuratura Okręgowa w Krośnie.
Działania, podczas których łącznie zatrzymano siedem osób podejrzanych o udział w zorganizowanej grupie przestępczej, przeprowadzono na terenie woj. podkarpackiego i mazowieckiego. Tam też przeszukano kilkadziesiąt miejsc, zabezpieczając przy tym dokumentację finansowo-księgową, w tym tzw. "puste faktury" oraz elektroniczne nośniki pamięci. W podmiotach objętych śledztwem Urząd Celno – Skarbowy w Przemyślu wszczął kilkadziesiąt kontroli celno – skarbowych.
Z ustaleń śledczych wynika, że członkowie grupy poprzez kontrolowane przez siebie podmioty gospodarcze w latach 2014-2017 pozorowali obrót towarem, głównie obuwiem, odzieżą oraz materiałami pirotechnicznymi.
Zakup towaru na terenie kraju dokumentowany był fakturami nieodzwierciedlającymi rzeczywistych zdarzeń gospodarczych, a następnie po "przepuszczeniu" przez kolejne podmioty według dokumentów towar miał opuszczać terytorium Unii Europejskiej, w procedurze eksportu z zastosowaniem „0” % stawki VAT. Następnie podmioty te zwracały się o zwrot podatku, który nie został zapłacony na wcześniejszych etapach obrotu. Szacowane uszczuplenia należności Skarbu Państwa na chwilę obecną wynieść mogły co najmniej 15 mln zł.
Wobec trzech podejrzanych Sąd Rejonowy w Krośnie zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy, natomiast pozostałe cztery osoby zostały objęte dozorem policyjnym, zakazem opuszczania kraju oraz poręczeniem majątkowym w łącznej kwocie 140 tys. zł. Na poczet przyszłych kar zabezpieczono mienie na łączną kwotę 425 tys. zł.
Aktualnie trwają dalsze czynności w kierunku ustalenia i zabezpieczenia mienia podejrzanych. Sprawa jest rozwojowa