Przejdź do treści

Poznań: 85 repatriantów przyleciało z Kazachstanu do Polski

Źródło: PAP/Jakub Kaczmarczyk

Repatrianci pojawili się na lotnisku w piątek po południu. Dla większości z nich to pierwsze tygodnie na polskiej ziemi. Spędzą je w ośrodku adaptacyjnym dla repatriantów w Środzie Wielkopolskiej.

Na samolot specjalny Polskich Linii Lotniczych LOT czekał w poznańskim porcie lotniczym wiceszef MSZ Szymon Szynkowski vel Sęk. W wydarzeniu wzięli udział także przedstawiciele władz samorządowych.

- Witam na polskiej ziemi, ziemi waszych przodków, która po wielu latach staje się waszą ojczyzną. Cieszę się, że będziecie częścią naszej, polskiej wspólnoty. Wasi przodkowie deportowani do Kazachstanu w większości nie doczekali upadku Związku Sowieckiego, jednak przekazali wam i waszym dzieciom tęsknotę za ojczyzną, miłość do języka i kultury polskiej, religię. Dziś udaje się państwu zrealizować marzenie rodziców i dziadów o powrocie – powiedział do przybyłych wiceszef MSZ.

Zapewnił, że Polska wita ich z radością, a władze zrobią wszystko, aby nikt nie żałował decyzji o przyjeździe.

Jeden z przybyłych, Aleksander Suchowiecki podziękował w trakcie uroczystości organizatorom przylotu:

- Nie możemy przekazać słowami uczuć, które nas dziś przepełniają. To, które jest z nich najważniejsze to radość. Nareszcie jesteśmy w ojczyźnie - powiedział.

Sam przyznał, że jego rodzina zdecydowała się na powrót do Polski już kilkanaście lat temu.

- Chcemy tu żyć, pracować i budować tu przyszłość. W Polsce byłem wcześniej wielokrotnie. Teraz wracam do znanego mi kraju, do lubianej ojczyzny - powiedział Aleksander Suchowiecki.

Szymon Szynkowski vel Sęk przyznał, że zawieszenie ruchu lotniczego i zamknięcie wielu granic w związku z pandemią wirusa SARS-CoV-2 uniemożliwiło wielu repatriantom indywidualny przyjazd do Polski. Dodał, że organizacja przylotu repatriantów w czasie pandemii była dużym wyzwaniem.

MSZ poinformowało w piątek, że o repatriację może ubiegać się osoba, która jest polskiego pochodzenia, przed dniem wejścia w życie obowiązującego prawa zamieszkiwała na stałe na terytorium obecnych Republiki Armenii, Republiki Azerbejdżanu, Gruzji, Republiki Kazachstanu, Republiki Kirgiskiej, Republiki Tadżykistanu, Turkmenistanu, Republiki Uzbekistanu albo azjatyckiej części Federacji Rosyjskiej, ma też warunki do osiedlenia się.

 

PAP

Wiadomości

Pod koniec kwietnia może dojść do spotkania Duda-Trump

Prezes MZK w Koszalinie: długi, znajomości i zarzuty

Niemcy skarżą się, że USA ingerują w ich politykę. Zapomnieli, jak zwalczali rząd Morawieckiego?!

Rząd nie radzi sobie ze służbą zdrowia

PILNE: Atak nożownika w parku. Nie żyją dwie osoby, w tym dziecko

SPRAWDŹ TO!

Kolejny sondaż bije w Tuska. Dziś wybory wygrałaby opozycja! [SONDAŻ]

Spory wewnętrzne i podziały w koalicji 13 grudnia

Cyklon Dikeledi zbiera śmiertelne żniwa

Sakiewicz: rząd Tuska chce iść na starcie z potęgą amerykańską

Uwielbiacie nasz profil na Facebooku! Znaleźliśmy się w czołówce! [DANE]

Ferie Zimowe 2025. Czas na wypoczynek!

Sienkiewicz atakuje sojusz z USA

Rafał Ziemkiewicz poleca aplikację Radia Republika! POBIERZ ją już teraz!

Handel ludźmi. Zatrzymano kilka obywateli Rumunii

HIT DNIA

Tego Tusk się nie spodziewał. Zaorał go niemiecki europoseł!

Najnowsze

Pod koniec kwietnia może dojść do spotkania Duda-Trump

PILNE: Atak nożownika w parku. Nie żyją dwie osoby, w tym dziecko

Kolejny sondaż bije w Tuska. Dziś wybory wygrałaby opozycja! [SONDAŻ]

SPRAWDŹ TO!

Spory wewnętrzne i podziały w koalicji 13 grudnia

Cyklon Dikeledi zbiera śmiertelne żniwa

Prezes MZK w Koszalinie: długi, znajomości i zarzuty

Niemcy skarżą się, że USA ingerują w ich politykę. Zapomnieli, jak zwalczali rząd Morawieckiego?!

Rząd nie radzi sobie ze służbą zdrowia