Sejmowa Komisja Etyki Poselskiej wyda jutro decyzję co do ewentualnego ukarania Pawła Kukiza za jego słowa o finansowaniu Komitetu Obrony Demokracji przez "żydowskiego bankiera". Wniosek w tej sprawie złożyli posłowie Platformy Obywatelskiej.
Wypowiedź lidera Kukiz'15 dotycząca KOD padła w grudniu na antenie Radia ZET. – George Soros, amerykański bankier żydowskiego pochodzenia, ścigany w wielu krajach listami gończymi za malwersacje i oszustwa finansowe, intensyfikuje swoje antydemokratyczne działania w Polsce. Mocno wspiera program Obywatele dla Demokracji, który ma budżet 150 milionów złotych i jest finansowany z mechanizmu finansowego europejskiego obszaru gospodarczego. Pieniędzmi dysponuje Fundacja Batorego – stwierdził Kukiz, powołując się na informacje, które pojawiły się w sieci.
"Antysemicka retoryka"
Słowa posła oburzyły Związek Gmin Wyznaniowych Żydowskich RP. W specjalnym oświadczeniu opublikowanym na portalu Jewish.org.pl podkreślono, że "po raz pierwszy po demokratycznych wyborach '89 roku polityk zasiadający w parlamencie, były kandydat na prezydenta, w tak jednoznaczny sposób używa antysemickiej retoryki". CZYTAJ WIĘCEJ
Skierowanie wniosku do komisji etyki Kukiz skomentował na swoim Facebooku. Z utęsknieniem czekam na tę Komisję. Przypomnę podczas jej obrad wnioskodawcy (Platformie) jak ich prominentni działacze, będący do dziś w sejmowym klubie PO, chwalili piosenkę "Virus sld" 12 lat temu. Jak klepali mnie po ramieniu - "świetnie komuchom dowaliłeś" – napisał muzyk.
"Polacy popełnili błąd"
George Soros, urodzony na Węgrzech amerykański finansista i jeden z najbardziej znanych spekulantów walutowych, powiedział w styczniu w rozmowie z agencją Bloomberg, że nowe polskie władze wprowadzają rozwiązania stosowane przez szefa węgierskiego rządu Wiktora Orbana oraz naruszają prawo Unii Europejskiej. CZYTAJ WIĘCEJ
CZYTAJ TAKŻE:
Rafał Brzeski: Soros współpracuje z Niemcami, a może jest poplecznikiem Rosji?