Na zatrzymanie Piotra Pogonowskiego i siłowe doprowadzenie go przed nielegalną komisję ds. Pegasusa zareagował zdecydowanie poseł PiS Sebastian Kaleta.
"Profesor Piotr Pogonowski miażdży ferajnę, która myśli, że jest komisją śledczą. To tylko jeden z wielu fragmentów. Rządzi w Polsce banda ignorantów, która bezprawnie egzekwuje swoją żądzę zemsty poprzez aparat siłowy państwa" - napisał Kaleta na X.
Chwilę później przedstawił odpowiedź na interpelację, dotyczącą korzystania z narzędzi kontroli operacyjnej przez służby podległe rządowi 13 grudnia. Jest to bez wątpienia niezwykle ciekawa lektura.
"Rząd Tuska NIE DEMENTUJE, iż aktualnie korzysta z narzędzi kontroli operacyjnej analogicznych do Pegasusa. Oto odpowiedź interpelację w tej sprawie!
Brak dementi w tej sprawie w mojej ocenie oznacza potwierdzenie, bo przecież zarzut rzekomej nielegalności Pegasusa był podstawą zarzutów formułowanych w opozycji przez dzisiejszy rząd. Skoro uważali do 13 grudnia 2023 roku takie działania za bezprawne, to przecież bez zmiany prawa powinni dementować pytanie czy robią to samo co poprzednicy, prawda?
Przypominam, że od 13 grudnia 2023 roku nie zmieniło się w tym obszarze prawo, więc ekipa Tuska działa w tych samych realiach co poprzednie kierownictwa służb.
Oznacza to, że w świetle dzisiejszej debaty prof. Pogonowskiego z tymi amatorami prawnymi od pani Sroki, według tej pseudokomisji służby dzisiaj naruszają prawo. Cały ten cyrk, jak słusznie powiedziała dziś pani Sroka, powinien się zwinąć, bo ich kompromitacja będzie jeszcze większa jeśli w konkretnych sprawach media zaczną ujawniać, że w materiałach różnych spraw znajdują się materiały pozyskane z komunikatorów internetowych inwigilowanych osób".
Źródło: X.com
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Najnowsze
Przydacz: Konstytucja nie ma znaczenia dla Tuska
Ziobro: Donald Tusk jest przestępcą, mówię to z pełną odpowiedzialnością
Ostatnie Pokolenie do Tuska: stoi Pan tam gdzie stało ZOMO
Karol Nawrocki w Bielsku-Białej: "Wartości chrześcijańskie są fundamentem Polski. Nie możemy wyciąć z naszej tożsamości 1000 lat"