Jestem przekonany, że Krym odzyska swą wolność, będzie znowu ukraiński, a Ukraina będzie razem z Krymem – powiedział prezydent elekt Ukrainy Petro Poroszenko podczas gali wręczenia Nagrody Solidarności Mustafie Dżemilewowi. Podziękował Polakom za wsparcie.
Gala odbyła się w Warszawie. Nawiązując do 25-lecia polskiej wolności Poroszenko mówił, że to dla Ukrainy znakomity przykład jak budować niezależne, niepodległe i demokratyczne społeczeństwo.
Podziękował też Polsce, prezydentowi Bronisławowi Komorowskiemu, premierowi Donaldowi Tuskowi i ministrowi Radosławowi Sikorskiemu za to, że pierwszą Nagrodę Solidarności wręczono Mustafie Dżemilewowi - "wielkiemu bohaterowi i patriocie Ukrainy, przywódcy ukraińskich Tatarów, który w tej chwili mocno opowiada się za suwerennością, niepodległością, wolnością i demokracją Ukrainy".
Prezydent elekt Ukrainy podkreślił zarazem, że tysiące Tatarów, którzy pozostali na terytorium okupowanym, stoją w obliczu katastrofy humanitarnej. – A mimo wszystko czujemy to zjednoczenie i jedność. Uważam, że to zwycięstwo demokracji, zwycięstwo wolnych wyborów. Jestem przekonany, że będziemy w stanie pokazać, że demokracja będzie się rozwijać na Ukrainie, Ukraina pójdzie w ślady Europy. Jestem przekonany, że Krym odzyska swą wolność, będzie znowu ukraiński, a Ukraina będzie razem z Krymem – mówił.
Uznał, że walka Ukraińcow jest walką o wolność, demokrację i spełnienie aspiracji Ukraińców, pragnących dołączyć do Europy. – To właśnie dlatego pół roku temu miliony ludzi wyległy na Majdan. Zapłaciliśmy za to ogromną cenę, widzieliśmy Niebiańską Sotnię, która oddała życie za rewolucję w czasie trwania tej rewolucji, i dziś każdego dnia musimy płacić ogromną cenę. Codziennie, zarówno cywile, jak i żołnierze ukraińscy giną z ręki agresora i najeźdźcy – przypomniał.
Poroszenko dziękował również za powszechne wsparcie dla swojego kraju. – Cieszymy się widząc, że cała Europa też jest zjednoczona we wsparciu dla Ukrainy, we wsparciu dla wolności i demokracji. Widzimy że cały świat w tej chwili stoi u naszego boku. Agresor skazany jest na izolację – dodał prezydent Ukrainy.
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Najnowsze
Scholz na straży niemieckich interesów czy blokuje wolny rynek? Kanclerz sprzeciwia się przejęciu Commerzbanku przez UniCredit
Bilans powodzi. Potężne straty na Dolnym Śląsku i Ziemi Lubuskiej
Golińska: zaproszenie von der Leyen miało wymiar PRowy, miało pokazać, że Tusk jest słuchany
Pożar w magazynie farb i lakierów w Kilecach! [wideo]