Pomorscy parlamentarzyści, radni i działacze PiS, a także partii tworzących Zjednoczoną Prawicę: Porozumienia i Solidarnej Polski, rozpoczęli w sobotę oficjalną zbiórkę podpisów pod kandydaturą Andrzeja Dudy na prezydenta.
– Jesteśmy otwarci na dialog. Najważniejszą cechą naszej kampanii jest to, że wychodzimy do wyborców, że na próby opozycji, która nasyła hejterów, którzy krzyczą, obrażają, my zawsze odpowiadamy uśmiechem- przekonywał wiceminister infrastruktury Marcin Horała, pełnomocnik okręgowy Prawa i Sprawiedliwości na Pomorzu.
Podkreślił, że Zjednoczonej Prawicy zależy na tym, aby demokracja, kultura i poziom debaty publicznej w Polsce były na coraz wyższym poziomie.
Wskazał też na potrzebę poprawy funkcjonowania służby zdrowia, warunków zatrudnienia czy na problemy związane z wykluczeniem komunikacyjnym.
Horała przyznał, że "Pomorze jest trudnym regionem dla PiS. Choć - jak zauważył - w wielu powiatach na Kociewiu i Kaszubach sympatie polityczne w ostatnich latach uległy zmianie.
– W Trójmieście dominuje elektorat liberalny. Jestem przekonany, że możemy wygrywać w całym kraju, ale na Pomorzu jest to wyzwanie szczególnie ambitne. Zrobimy wszystko, aby tak się stało- zadeklarował.
Poseł PiS Kazimierz Smoliński zachęcił wszystkich, którzy nie podjęli jeszcze decyzji lub wahają się, na kogo zagłosować, aby w maju swój krzyżyk na karcie wyborczej postawili przy kandydaturze prezydenta Andrzeja Dudy. W jego ocenie, wszystkie zmiany, które nastąpiły w Polsce w ciągu ostatnich 5 lat, zwłaszcza poprawa jakości życia osób wykluczonych społecznie, były możliwe dzięki Andrzejowi Dudzie.
Inny poseł PiS Janusz Śniadek przekonywał, że Andrzej Duda jest wymarzonym kandydatem na prezydenta.
– Jego zwycięstwo w 2015 roku było iskrą zapoczątkowującą dobrą zmianę w Polsce- ocenił.
Podkreślił, że Andrzej Duda jest gwarantem kontynuacji programu rządu i wizji budowania mocnej, silnej i patriotycznej Polski.
Najnowsze
Republika zdominowała konkurencję w Święto Niepodległości - rekordowa oglądalność i wyświetlenia w Internecie