Przejdź do treści
Polskie myśliwce dla Ukrainy? Szef BBN: Takie decyzje są rozpatrywane w gronie sojuszniczym
Fot. PAP/EPA/VALDA KALNINA

Nie przewidujemy przekazania Ukrainie myśliwców. Takie decyzje są rozpatrywane w gronie sojuszniczym w ramach NATO - mówił w poniedziałek szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Paweł Soloch.

Szef BBN został w TVN24 zapytany o słowa sekretarza stanu USA Antony'ego Blinkena, który w niedzielę podczas wizyty w Mołdawii powiedział, że Stany Zjednoczone rozważają wysłanie samolotów do Polski, jeżeli Warszawa zdecyduje się przekazać myśliwce Ukrainie.

- Aktywnie przyglądamy się teraz sprawie samolotów, które Polska może dostarczyć na Ukrainę i badamy, jak możemy uzupełnić zapasy, jeżeli Polska zdecyduje się dostarczyć te samoloty - powiedział na konferencji Blinken.

Soloch odpowiedział, że w sprawie myśliwców nie ma żadnych decyzji.

- Nasz rząd już oświadczył, że nie przewidujemy przekazania. Tego typu propozycje, decyzje są rozpatrywane w gronie sojuszniczym - powiedział szef BBN.

Działania i plany dotyczące wsparcia Ukrainy uzgadniane są z sojusznikami. Nie podejmujemy decyzji bez konsultacji w NATO i bez sojuszniczych gwarancji - Szef BBN @SolochPawel w @tvn24rozmowa pic.twitter.com/jCKttF3BT6

— BBN (@BBN_PL) March 7, 2022

- Polska w sposób suwerenny podejmuje tę decyzję, ale jednak my podejmując takie decyzje nie chcemy narażać sojuszu na jakieś ryzyko, ale z drugiej strony chcemy mieć też gwarancję Sojuszu, że Sojusz zareaguje wsparciem dla wszelkich tego typu operacji, więc naprawdę podejmujemy to w uzgodnieniu z sojusznikami, nie działamy samodzielnie i również potencjalnie w takiej kwestii nie działalibyśmy samodzielnie - powiedział szef BBN.

Zapytany, czy NATO i Polska robią w obliczu agresji Rosji na Ukrainę to, co robić powinny, czy robią za mało, Soloch stwierdził, że "na tę chwilę robią to, co robić powinny i to, co mogą robić".

- W pierwszym rzędzie myślimy o bezpieczeństwie Ukrainy i zatrzymaniu tej strasznej wojny, ale też musimy mieć w perspektywie potencjalną eskalację konfliktu w kierunku konfliktu światowego i stąd te deklaracje NATO, które zostały podjęte po dyskusjach w gronie sojuszniczym - powiedział Soloch i w tym kontekście przywołał piątkową rozmowę prezydenta Andrzeja Dudy z prezydentem USA Joe Bidenem oraz deklarację, że Sojusz nie będzie angażował się w wojnę przeciwko Rosji.

Polska podpisuje się pod taktyką NATO?

- Oczywiście, jesteśmy częścią Sojuszu. Wszelkie działania, które wykonujemy, nawet wszelkie planowanie działań, jest uzgadaniane wewnątrz Sojusz, z naszymi sojusznikami - dodał.

- Jasne jest, że jesteśmy państwem suwerennym, pewne decyzje możemy podejmować suwerennie, ale nie podejmiemy żadnych decyzji bez uzgodnienia z NATO i bez otrzymania odpowiednich gwarancji dla ewentualnych naszych działań - zaznaczył.

Szef BBN był pytany o ponowny apel prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego do Zachodu, tym razem po rosyjskim ataku rakietowym na lotnisko w Winnicy, o zamknięcie nieba nad Ukrainą "dla wszystkich rosyjskich rakiet, dla lotnictwa wojskowego, dla wszystkich tych terrorystów".

Prezydent Ukrainy zaapelował o utworzenie humanitarnej przestrzeni powietrznej

- Jesteśmy ludźmi i to wasz humanitarny obowiązek, żeby nas bronić - bronić ludzi. I możecie to zrobić. Jeśli tego nie zrobicie, jeśli chociażby nie dacie nam samolotów, żebyśmy mogli sami się bronić, to wniosek może być tylko jeden: też chcecie, żeby nas zabijano. To jest odpowiedzialność światowych polityków, zachodnich liderów - mówił Zełenski.

ZOBACZ: Głód, brak wody i prądu. Codzienność w obliczu wojny

Soloch powiedział, że apel jest dramatyczny i wynika z tragicznej sytuacji. Podkreślił, że zamknięcie nieba nad Ukrainą oznaczałoby, że "jeżeli jakieś obce, wrogie samoloty, czytaj rosyjskie, pojawią się na tym niebie, to NATO będzie je zwalczało, więc oznaczałoby to rozpoczęcie bezpośredniego konfliktu z Rosją i na to Sojusz się nie zdecydował".

- Zdajemy sobie doskonale sprawę jak tragiczna jest sytuacja w tej chwili Ukrainy i rozumiemy, że w ich interesie, w interesie wolnego świata jest jak największe nasze zaangażowanie i to zaangażowanie jest, bo są dostawy wszelkich materiałów, również tych wojennych, w pierwszym rzędzie pomoc humanitarna, ale również pomoc, jeśli chodzi o kwestie związane z bronią, natomiast na taki krok nie ma tutaj decyzji sojuszniczej - powiedział Soloch.

Pytany, czy według niego NATO nie przekroczy granicy, którą byłaby ochrona ukraińskiej przestrzeni powietrznej, szef BBN stwierdził, że jest to linia, która obowiązuje na dziś, w ściśle określonej sytuacji.

- My, jako Sojusz oczekujemy, Rosjanie już przekroczyli wszelkie możliwe linie, ale że nie przekroczą jej jeszcze bardziej. Mam tu na myśli rozmaite sygnały, pogróżki dotyczące broni nuklearnej i że nie przekroczą również pewnych linii związanych z zachowaniami dotyczącymi ochrony ludności cywilnej, korytarzy humanitarnych - powiedział szef BBN.

 

PAP

Wiadomości

Dramat w Koszalinie. Podejrzenie pobicia pięciomiesięcznego dziecka!

Rogowiecki o hejterach Muńka Staszczyka: „Nie mogą mu darować wiary w Boga”

Manasterski: rząd próbuje pokazać obywatelom, że deficyt budżetu, to coś dobrego

PO obiecuje inwestować w polskie pociągi. Internauci nie wytrzymali takiej hipokryzji

Trump prowadzi kampanię ze śmieciarki | Przyjaciele Republiki

Nie żyje 46-latek ugodzony nożem. Zatrzymano podejrzanego

Lis ostro atakuje Trumpa, a internauci odpowiadają: "Bio wpisujesz w innym miejscu, Tomek"

Hity w sieci | Ziemkiewicz zaorał Hołownię, a Tusk się skompromitował

Polak, który twierdził, że walczył dla grupy Wagnera na Ukrainie, usłyszał wyrok

Katarzyna Piter zagra w finale debla

Łazarski: obecny rząd niszczy wiarygodność Polski wobec naszych sojuszników [wideo]

Rybakina ma nowego trenera. To słynny Chorwat

Badania mężczyzn - Movember na świecie | Republika Wstajemy

Napisał do nas funkcjonariusz policji: "sytuacja w naszej służbie staje się coraz bardziej dramatyczna"

Hospicjum Sióstr Felicjanek: Miejsce, gdzie nadzieja spotyka się z opieką | Republika Wstajemy

Najnowsze

Dramat w Koszalinie. Podejrzenie pobicia pięciomiesięcznego dziecka!

Trump prowadzi kampanię ze śmieciarki | Przyjaciele Republiki

Nie żyje 46-latek ugodzony nożem. Zatrzymano podejrzanego

Lis ostro atakuje Trumpa, a internauci odpowiadają: "Bio wpisujesz w innym miejscu, Tomek"

Hity w sieci | Ziemkiewicz zaorał Hołownię, a Tusk się skompromitował

Rogowiecki o hejterach Muńka Staszczyka: „Nie mogą mu darować wiary w Boga”

Manasterski: rząd próbuje pokazać obywatelom, że deficyt budżetu, to coś dobrego

PO obiecuje inwestować w polskie pociągi. Internauci nie wytrzymali takiej hipokryzji