Głód, brak wody i prądu. Codzienność w obliczu wojny

Artykuł
Na razie ewakuacja jest niemożliwa
Fot. PAP/EPA/SERGEY KOZLOV

Oblegane przez siły rosyjskie miasta Irpień i Bucza w okolicach Kijowa są pozbawione wody, prądu i żywności – poinformował w poniedziałek portal Ukrainska Prawda, powołując się na Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy oraz mieszkańców.

Sztab podkreślił, że w Irpieniu już ponad trzy doby nie ma światła, wody i ogrzewania, a także dostaw wody i żywności. Jednocześnie żołnierze rosyjscy zabronili mieszkańcom wychodzić z domów.

ZOBACZ: Rosjanie zobaczyli wojnę na ekranach TV. Wszystko za sprawą Grupy Anonymous

Podobna sytuacja panuje w Buczy, która jest ostrzeliwana niemal od początku wojny. Ludzie chowają się przed ostrzałem w piwnicach i prawie nie ma z nimi kontaktu z powodu braku prądu.

Władze próbują uzgodnić utworzenie korytarzy humanitarnych, ale na razie ewakuacja jest niemożliwa. 

Źródło: PAP

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy