Jak wynika z sondażu TNS Polska, 73 proc. Polaków uważa, że Polski obecnie nie stać na przyjmowanie uchodźców. Taki sam odsetek badanych uważa, że najpierw powinniśmy pomagać rodakom na wschodzie.
Większość Polaków (73 proc.) uznaje, że przybywanie uchodźców powoduje wzrost bezrobocia, a ponad dwie trzecie badanych (68 proc.) jest zdania, że uchodźcy przyczyniają się do wzrostu przestępczości.
Negatywne skutki - zarówno wzrost bezrobocia, jak i przestępczości w związku z napływem imigrantów do Polski - są dostrzegane obecnie częściej niż w 2006 roku. Wzrostu bezrobocia obawia się o 9 punktów procentowych więcej badanych, natomiast wzrostu przestępczości - o 13 punktów procentowych więcej – podkreślono w komentarzu do rezultatów badania.
73 proc. respondentów uważa, że najpierw jesteśmy zobowiązani do pomocy naszym rodakom na wschodzie (dawnym zesłańcom), a dopiero później do przyjmowania uchodźców z Afryki i Bliskiego Wschodu. Tyle samo, bo także 73 proc. badanych, uważa, że Polski obecnie nie stać na przyjmowanie uchodźców.
Badanie przeprowadzono w dniach 2-7 października 2015 roku, na ogólnopolskiej, reprezentatywnej próbie 1001 mieszkańców Polski od 15. roku życia, techniką wywiadu bezpośredniego wspomaganego komputerowo.