Gościem porannego programu był płk Marek Pietrzak szef Dowództwa Wojsk Obrony Terytorialnej, który opowiedział o obecnej sytuacji na granicy. Odniósł się również do sytuacji z Czeczko.
Jak poinformował płk Marek Pietrzak, próby przekroczeń granicy w ostatnich dniach są spadkowe, ale to nie znaczy, że sytuacja się ustabilizowała.
- Patrzymy na to, co pokazują drony rozpoznawcze i nadal dostrzegamy mniejsze bądź większe grupki migrantów. To nie jest na pewno sytuacja, która się ustabilizowała – powiedział Pietrzak.
Dodał, że przyczyną obecnego spadku przekroczeń może być pogoda, ponieważ przebywanie na mrozie jest trudne, a niekiedy może pozbawić życia.
Rzecznik mówił o tym, że trzeba patrzeć długofalowo na obecną sytuację i mieć na względzie naciski drugiej strony. Zapewniał, że polskie służby mają wszystko pod kontrolą, ale póki nie ruszy budowa umocnień Polska „może mieć ciągle do czynienia z kryzysem”.
Jak poinformował pułkownik: - Niektórzy migranci wiedzą już z korespondencji na portalach społecznościowych, w ogłoszeniach czy opisach, że ciężko jest przedostać się przez Polskę. Wielu z nich zaczyna sobie zdawać sprawę, że zapewnienia ze strony Putina i Łukaszenki nie były fair – dodał Marek Pietrzak.
Pietrzak o Czeczko: „haniebny akt dezercji”
- U nas odbiło się to szerokim echem, negatywne komentarze w kierunku Emila, padło wiele negatywnych słów odnośnie jego postawy. W opiniach nasi żołnierze byli mocno zaskoczeni tym co się stało. Większość z nich mówi, że nie wyobraża sobie takiej sytuacji. Dla wojska sytuacja jest trudna – mówił szef WOT.
- „Haniebny akt dezercji”, który nie powinien się zdarzyć – podkreślił Pietrzak.
- Nikt tutaj nie podziela, nie utożsamia się z takim zachowaniem, wszyscy to krytykują. „Nie ma mowy i przyzwolenia na tego typu zachowania” – dodał.
#PolskaNadzieńDobry | @marekpietrzak76 (@terytorialsi): Dla #WojskoPolskie akt dezercji jest bardzo trudny.#włączprawdę #TVRepublika
— Telewizja Republika ???????? #włączprawdę (@RepublikaTV) December 23, 2021