Polka mieszkająca w Berlinie o pomoc poprosiła resort sprawiedliwości. Po 10 miesiącach trudnej walki, dzieci wróciły do matki. – Dzieci przeszły gehennę, bo dzisiaj są w strasznym stanie psychicznym – mówi kobieta.
– Moje dzieci zostały zniszczone – oceniła na antenie TVP Info kobieta. Dodała, że kiedy zapytała urzędniczkę z Jugendamtu co zrobiła dla dobra jej dzieci, nie uzyskała odpowiedzi. Teraz kiedy dzieci wróciły do matki ta podkreśla, że to najpiękniejsza chwila w jej życiu.
– Taka sama, która wiąże się z narodzeniem dziecka. To było uczucie tak wielkie, że nawet nie potrafiłam płakać, sama jeszcze w to nie mogę uwierzyć – powiedziała.
Wiceminister sprawiedliwości Michał Wójcik podkreślił, że za tym sukcesem stoi cała polityka resortu zapoczątkowana przez Zbigniewa Ziobro, który na nowo określił nasze zasady działania w tym obszarze. Podkreślił, że w tej konkretnej sprawie dostał wsparcie od niemieckiego ministra sprawiedliwości.
– Mam nadzieje, że to jest światełko w tunelu i w takich sprawach będziemy dobrze współpracowali z niemieckim rządem – mówił Wójcik.
Wiceminister sprawiedliwości dodał, że resort nie wyklucza powołania specjalnego departamentu, a tymczasem zwiększył liczbę pracowników, którzy pomagają w takich przypadkach z dwóch do 17 osób.