Policja zatrzymała cyberprzestępce. Teraz może posiedzieć...
Zatrzymanie 36-letniego oszusta internetowego ukrywającego się przed organami ścigania, a poszukiwanego przez kilkanaście prokuratur w całym kraju, było zwieńczeniem kilkutygodniowej pracy płońskich kryminalnych. Nie wywiązując się z internetowych transakcji mężczyzna oszukał kilkaset osób z całej Polski na ponad 200 tys. zł. Trafił już do aresztu na najbliższe 3 miesiące.
Przez kilka ostatnich tygodni płońscy kryminalni rozpracowywali oszusta internetowego, działającego na szkodę osób z całego kraju. 36-letni mężczyzna z pow. ostrowskiego (woj. świętokrzyskie) fikcyjnie wystawiał do sprzedaży na internetowym portalu z ogłoszeniami m. in. części samochodowe, samochody, maszyny rolnicze, wykorzystując zdjęcia zamieszczone na innych portalach, w tym zagranicznych. Po wpłacie zaliczki przez osobę zainteresowaną na wskazany numer konta, kontakt ze sprzedającym się urywał. 36-latek ukrywał się przed organami ścigania, co kilka dni zmieniał miejsce swojego pobytu, korzystając zazwyczaj z hoteli.
Kilka dni temu funkcjonariusze z Płońska ustalili, że mężczyzna aktualnie przebywa w jednym z hoteli pod Warszawą. Gdy weszli do hotelowego pokoju 36-latek nie stawiał oporu. Został zatrzymany. Przy mężczyźnie kryminalni znaleźli 9 telefonów i 20 kart SIM, a także kserokopie kilku dowodów osobistych innych osób, na których dane wykorzystywał przy umieszczaniu ogłoszeń w internecie. Mężczyzna przyznał się, że oszustw dokonuje od dwóch lat i wstępnie oszacował, że pokrzywdzeni ponieśli straty w sumie na ponad 200 tys. zł. Okazało się, że jest poszukiwany listem gończym wydanym przez SR w Radomiu oraz za oszustwa przez 16 prokuratur w całym kraju. Działając w ten sposób mężczyzna mógł oszukać nawet kilkaset osób z terenu całej Polski. Sprawa ma charakter rozwojowy.
36-latkowi za popełnione czyny grozi do 8 lat więzienia. Na wniosek prokuratury Rejonowej w Płońsku sąd zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztu na okres 3 miesięcy.