Uszkodzenie gazociągu średniego ciśnienia podczas robót budowlanych - to, jak podaje Polska Spółka Gazownictwa, najbardziej prawdopodobna przyczyna wybuchu gazu w Szczyrku. W katastrofie zginęło co najmniej pięć osób, w tym dwoje dzieci.
- Najbardziej prawdopodobną przyczyną katastrofy w Szczyrku w środę wieczorem było uszkodzenie gazociągu średniego ciśnienia podczas robót wykonywanych przez firmę AQUA System - przekazał w komunikacie rzecznik prasowy PSG Artur Michniewicz.
- Roboty budowlane nie dotyczyły systemu gazowniczego ani nie były wykonywane na zlecenie spółki gazownictwa; nie były także nadzorowane przez specjalistów gazownictwa - podkreślił.
- Powołano specjalną komisję, która zbada bezpośrednią przyczynę uszkodzenia gazociągu, wynik jej prac powinien być znany w ciągu doby od momentu rozpoczęcia prac ekspertów. Pracownicy pogotowia gazowego ściśle współpracują z wszystkimi służbami działającymi na miejscu zdarzenia - podsumował przedstawiciel PSG.
W środę wieczorem w Szczyrku doszło do wybuchu gazu w domu jednorodzinnym. Z informacji udzielonych przez działającą na miejscu straż pożarną wynika, że w domu prawdopodobnie mieszkało dziewięć osób. Wiadomo, że jedna z nich była w czasie wybuchu w pracy.
Ratownicy odnaleźli ciała pięciu ofiar wybuchu gazu w Szczyrku. Dotychczas odnalezione ofiary to trzy osoby dorosłe i dwoje dzieci.
- Wszystkie możliwe siły są zaangażowane w ratowanie ludzkiego życia i zdrowia po wybuchu gazu w Szczyrku. Jestem w stałym kontakcie z Wojewodą Wieczorkiem, który jest obecny na miejscu. Moje myśli są z bliskimi poszkodowanych, wszystkim zostanie udzielona niezbędna pomoc - napisał na Twitterze szef rządu.
Wszystkie możliwe siły są zaangażowane w ratowanie ludzkiego życia i zdrowia po wybuchu gazu w Szczyrku. Jestem w stałym kontakcie z Wojewodą Wieczorkiem, który jest obecny na miejscu. Moje myśli są z bliskimi poszkodowanych, wszystkim zostanie udzielona niezbędna pomoc.
— Mateusz Morawiecki (@MorawieckiM) December 4, 2019
Czytaj także:
Tragedia w Szczyrku! Wybuch gazu w domu jednorodzinnym. Pod gruzami mogą być ludzie
Zabłocki: Pani Diduszko, pani Jachira, nowe twarze PO mocno odbiegają od norm