„Zatrzymano zabójcę 71-letniej mieszkanki powiatu złotowskiego (woj. wielkopolskie), której ciało odkryto w sobotę, w domu zmarłej. Zabójcą okazał się były mąż ofiary. Para była małżeństwem niespełna rok i rozstała się w 1978 r.” - poinformowała złotowska policja.
Około godz. 14 jeden z mieszkańców gminy Krajenka (Wielkopolska) powiadomił złotowską policję o tym, że odnalazł ciało 71-letniej kobiety. Zwłoki były w mieszkaniu zmarłej w miejscowości Paruszka. Przeprowadzona sekcja zwłok wykazała, że kobieta zginęła w wyniku postrzału w głowę.
Rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Poznaniu prok. Łukasz Wawrzyniak przekazał, że w środę zatrzymano podejrzanego o zabójstwo kobiety. To 85-letni Jerzy B., były mąż zabitej. "Podejrzany przyznał się do stawianych mu zarzutów. Opisał jak dokonał zabójstwa. Broń - samostrzał, który sam wykonał - gdzieś wyrzucił, jest ona cały czas poszukiwana" - powiedział prokurator.
Mężczyzna w swoich wyjaśnieniach powiedział śledczym, że zabił, bo mieszkał z żoną tylko przez pół roku w 1978 r., po czym kobieta wyrzuciła go z domu; małżeństwem para byłą przez prawie rok. "Czuł się pokrzywdzony i postanowił ją teraz zabić" - stwierdził prokurator. - „Mężczyzna obecnie mieszkał na Dolnym Śląsku i specjalnie przyjechał do Wielkopolski, by zabić byłą żonę”.
Prok. Wawrzyniak zapowiedział, że śledczy będą wnioskowali o psychiatryczne przebadanie podejrzanego. Za zabójstwo 85-latkowi grozi od 8 lat więzienia, 25 lat pozbawienia wolności lub dożywocie.
Najnowsze
Republika zdominowała konkurencję w Święto Niepodległości - rekordowa oglądalność i wyświetlenia w Internecie