Prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę, która m.in. ogranicza sprzedaż niezwykle niebezpiecznych dla zdrowia i życia kobiet pigułek „dzień po”. Preparat znany pod nazwą „Ella One” będzie dostępny tylko na receptę. Od wielu miesięcy apelowały o to organizacje kobiecie oraz środowiska pro life.
Pod koniec maja, sejm postanowił wprowadzić zmiany w sprawie dostępności środków farmakologicznych działających jak antykoncepcja. Uchwalona ustawa o świadczeniach opieki zdrowotnej reguluje m.in. sprzedaż tzw. pigułki Ella One, nazywanej potocznie tabletką „dzień po”. Dzięki podpisowi prezydenta Andrzej Dudy, dostęp do niej będzie możliwy tylko w przypadku posiadania recepty wystawionej przez lekarza. Do tej pory nabyć ją mogła w aptece każda kobieta, która ukończyła 15 rok życia.
Warto przypomnieć, że badania naukowe wskazują, że pigułki Ella One, reklamowane jako antykoncepcyjne, charakteryzują się podwójnym działaniem. W większości przypadków nie dopuszczają do zagnieżdżenia się w macicy zapłodnionej już komórki jajowej. Rzadziej natomiast powstrzymują zapłodnienie. Mimo to są sprzedawane w aptekach – chociaż nominalnie w polskim prawie obowiązuje zakaz tzw. aborcji, z trzema wyjątkami.
Na kilka dni przed złożeniem podpisu przez prezydenta pod ustawą, do Kancelarii Prezydenta wpłynęło blisko 20 tys. podpisów pod petycją, w której obywatele prosili o poparcie zapisów ustawy. Petycja była także wyrazem poparcia dla działań resortu zdrowia, podjętych w celu ograniczenia dostępu do preparatu Ella One oraz upowszechniania informacji o jego szkodliwości dla zażywających go kobiet i możliwym poronnym działaniu.