Gościem redaktor Katarzyny Gójskiej w programie Telewizji Republika ,,W punkt\'\' był Jan Pietrzak, który odniósł się do pogłosek dotyczących powrotu Tuska do polskiej polityki – To są takie marzenia po prostu, intrygi. Nie wierzę w powrót Tuska, bo on za bardzo odpadł od polskich spraw - ocenił w programie.
Na początku programu Jan Pietrzak skomentował okładkę ''Newsweeka'', która przedstawiała Donalda Tuska powracającego do Polski na białym koniu – Dobrze, że Tusk nie jedzie na Kasztance, bo by tego nie przeżyła. To są takie fantazje tego tygodnika i pewnie samego Tuska, bo on sam tutaj bada teren, czasami przyjeżdża - ocenił w programie.
– Wychyla się z takiej mgły i w tej mgle pozostanie, bo nie wierzę, że to to się uda - ocenił satyryk.
– To są takie marzenia po prostu, intrygi. Nie wierzę w powrót Tuska, bo on za bardzo odpadł od polskich spraw. (...) To co tutaj wygadywał, już nie miało zbyt wiele wspólnego z tym, co się dzieje - ocenił gość Telewizji Republika.
– Myślę, że on jest na tyle rozsądny, że do Polski nie wróci, czego mu serdecznie życzę, bo on już tutaj swoje złego zrobił - dodawał Jan Pietrzak.
Redaktor Katarzyna Gójska, że pojawiają się również pogłoski dotyczące tego, że Roman Giertych zostałby ministrem sprawieldiwości, gdyby Platformie udało się wrócić do władzy – Jego tam jeszcze brakowało. To są marzyciele. (...) Jest to żałość, jak się patrzy na karierę tych ludzi. Taki Giertych jak zaczynał tę karierę w rządzie, to taki wydawał się lepszy, gorszy, ale z jakimiś takimi zasadami - stwierdzi satyryk.
– Tak samo musimy się męczyć teraz z tym Wałęsą. Ci co tam mu zaufali myśleli, że taki może prosty, ale przynajmniej uczciwy, a potem inaczej się okazało. Trzeba ściągać tę otoczkę - stwierdził Jan Pietrzak.
Okładka Newsweeka: