O sytuacji na Białorusi mówił w programie "Polska na dzień dobry" Sergiej Pielesa, dziennikarz i publicysta TV Bielsat.
#PolskaNaDzieńDobry | Sergiej #Pielesa: Cały protest jest pokojowy, poza niewielkimi incydentami gdzie cierpliwość pęka. Cała przemoc jest po stronie służb siłowych.#włączprawdę z #TVRepublika pic.twitter.com/CluuJAhx4a
— Telewizja Republika (@RepublikaTV) September 28, 2020
#PolskaNaDzieńDobry | Sergiej #Pielesa: To krok od tego, aż zaczną strzelać nabojami bojowymi do ludzi.#włączprawdę z #TVRepublika
— Telewizja Republika (@RepublikaTV) September 28, 2020
#PolskaNaDzieńDobry | Sergiej #Pielesa: Część z zatrzymanych osób zostaje zatrzymana na dłuższy czas, tak zwane "doby". #włączprawdę z #TVRepublika
— Telewizja Republika (@RepublikaTV) September 28, 2020
#PolskaNaDzieńDobry | Sergiej #Pielesa: Media dla reżimu #Łukaszenka są wrogiem, każda rejestracja jest niebezpieczna, gdyż pokazuje przestępstwa i może pomóc zidentyfikować sprawców. #włączprawdę z #TVRepublika
— Telewizja Republika (@RepublikaTV) September 28, 2020
#PolskaNaDzieńDobry | Sergiej #Pielesa: Na #Białoruś media są podzielone przez władzę na dwa obozy - uznane za legalne i szykanowane.#włączprawdę z #TVRepublika
— Telewizja Republika (@RepublikaTV) September 28, 2020
#PolskaNaDzieńDobry | Sergiej #Pielesa: Jak działa prawo na #Białoruś? Tak, jak #Łukaszenka potrzebuje. #włączprawdę z #TVRepublika
— Telewizja Republika (@RepublikaTV) September 28, 2020