Pawelski: Polacy odczuwają głód sukcesu - potrzebujemy przypominania o bitwach i wojnach, które wygraliśmy
Gość Politycznego Podsumowania Dnia - Łukasz Pawelski opowiadał o współczesnym spojrzeniu Polaków na historię kraju oraz przyszłych kierunkach kształtowania wizji obronności.
Według gościa Politycznego Podsumowania Dnia nowy, rodzący się wizerunek państwa polskiego, akceptuje klęski poprzednich pokoleń, przez fakt podnoszenia broni, walki z okupantem i przelewania krwi niezależnie od wyniku starań.
W dalszej części programu Łukasz Pawelski stwierdził, że zaprzestanie poboru wojskowego bez wprowadzania alternatywnych szkoleń militarnych dla obywateli jest "kardynalnym błędem". Podkreślał znaczenie organizacji paramilitarnych, w których drzemie ogromna siła. Są to ludzie, którzy wnoszą ogromny wkład w obronność naszego kraju. Podyktowani pasją, poczuciem patriotyzmu i przede wszystkim znajomością terenu, na którym mieliby działać zbrojnie w razie konfliktu militarnego są niecenioną siłą wojskową, w sytuacji nowych zagrożeń zewnętrznych.
Gość Wolnych Głosów podkreśla, że powinny istnieć obszary, gdzie wszystkie strony polityczne jednogłośnie opowiadają się za wspólną sprawą. Takim obszarem jest obronność i armia. "W momencie zagrożenia powinniśmy wystąpić jako jedność" - zaznacza.
Pawelski przypomina moment, w którym PiS zamiast wypunktować załamanie prorosyjskiej polityki Platformy Obywatelskiej przed 2014 rokiem, poparł stanowisko strony polskiej, w obliczu konfliktu na Ukrainie.
Według gościa przyszła polityka obronna powinna być skierowana na zwalczanie zagrożeń płynących z europy zachodniej, konfliktów wewnętrznych i rozruchów społecznych mogących dotrzeć do granic Polski.