Parys: Polki i Polacy nie będą mieli prawa wyboru jakie informacje chcą oglądać. Wszędzie będzie Tusk [wideo]
"Dotychczas mieliśmy pluralizm, dlatego, że opozycja korzystała ze stacji TVN, a środowiska związane z PiS-em, korzystały z telewizji publicznej. Dzięki temu istniała debata publiczna. Jeżeli nowy rząd przejmie media publiczne, to obywatel nie będzie miał prawa wyboru, we wszystkich stacjach będzie podawana taka sama narracja." - mówi były minister obrony narodowej, dr Jan Parys. Cała rozmowa w oknie powyżej. Polecamy!
#DzieńzRepubliką | dr Jan #Parys: Premier dużego kraju europejskiego zajmuje się tym, jakie stanowisko ma zajmować Jacek Kurski w Banku Światowym, to jest żenujące. Donald Tusk nie ma pomysłu na to, co robić z Polską.#włączprawdę #TVRepublika
— Telewizja Republika 🇵🇱 #włączprawdę (@RepublikaTV) December 19, 2023
#DzieńzRepubliką | dr Jan #Parys: Dotychczas mieliśmy pluralizm, dlatego, że opozycja korzystała ze stacji TVN, a środowiska związane z PiS-em, korzystały z telewizji publicznej. Dzięki temu istniała debata publiczna.#włączprawdę #TVRepublika
— Telewizja Republika 🇵🇱 #włączprawdę (@RepublikaTV) December 19, 2023
#DzieńzRepubliką | dr Jan #Parys: Obowiązkiem mediów jest zadawać pytanie i mieć krytyczne podejście do tych, którzy sprawują władzę. Nakazem moralnym jest, żeby media stawały po stronie słabszych, która nie ma władzy.#włączprawdę #TVRepublika
— Telewizja Republika 🇵🇱 #włączprawdę (@RepublikaTV) December 19, 2023
Polecamy Klarenbach. Tu się Mówi
Wiadomości

Ukraina wydała zgodę na kolejne poszukiwania szczątków Polaków na Wołyniu. Wiemy, gdzie będą rozpoczęte prace
Kluczowa wizyta prezydenta USA na Bliskim Wschodzie. Donald Trump wylądował w Tel Awiwie i spotkał się z Benjaminem Netanjahu
Najnowsze

Ukraina wydała zgodę na kolejne poszukiwania szczątków Polaków na Wołyniu. Wiemy, gdzie będą rozpoczęte prace

Świątek goni Sabalenkę w rankingu WTA. Polka odrobiła część strat

Czarnek o Tusku: pakt migracyjny to katastrofa, dług publiczny grozi bankructwem

Kluczowa wizyta prezydenta USA na Bliskim Wschodzie. Donald Trump wylądował w Tel Awiwie i spotkał się z Benjaminem Netanjahu
