PSP: Strażacy zabezpieczają zniszczone budynki

Całą niedzielę, a także w nocy z soboty na poniedziałek strażacy uprzątali połamane drzewa i zabezpieczali budynki zniszczone przez sobotnią wichurę. Do północy interweniowali ponad 4,5 tys. razy.
- Nie było już żadnych poważnych zdarzeń. Strażacy uprzątali połamane drzewa, zabezpieczali zniszczone budynki – powiedział rzecznik komendanta głównego Państwowej Straży Pożarnej bryg. Karol Kierzkowski. Dodał, że nikt nie został poszkodowany.
Mimo, że w niedzielę wichura odpuściła, to strażacy i tak mieli pełne ręce roboty, podjęli 4561 interwencji. Najczęściej wyjeżdżali na sygnale ze remiz w woj. mazowieckim – 1860 razy, w kujawsko-pomorskim 518, wielkopolskim 434, warmińsko-mazurskim – 337, a w zachodniopomorskim 337 razy.
Poniedziałek również zapowiada się dla strażaków pracowicie. Silny wiatr może wyrządzić kolejne szkody na Pomorzu Zachodnim. Dla północnej części tego województwa wydano ostrzeżenie 2. stopnia. Ostrzeżenia 1. stopnia obowiązują dla pozostałych obszarów kraju, z wyłączeniem woj. podlaskiego i lubelskiego.
W sobotę mieszkańcy Polski przeżyli prawdziwy pogodowy armagedon. Wichura łamała drzewa, jak zapałki, zrywała dachy i linie energetyczne. Uszkodzonych zostało ponad 5 tys. budynków. Cztery osoby poniosły śmierć, a dziewięć zostało rannych.
Polecamy Komisja Zbigniew Ziobro
Wiadomości
Premier Wielkiej Brytanii po zamachu na synagogę w Manchesterze mówi o "codziennym zagrożeniu nienawiścią na tle antysemickim"
Tysiące demonstrujących nad Sekwaną. Francuzi nie chcą cięć budżetowych proponowanych przez nowy rząd
Die Welt: Odszkodowania dla żyjących polskich ofiar II wojny światowej powinny być wypłacane natychmiast
Najnowsze

Żurek kasuje losowanie sędziów? Opozycja ostrzega przed atakiem władzy na sądownictwo

Wieniawa o miłości: „Szukam i wierzę, że się uda”

Premier Wielkiej Brytanii po zamachu na synagogę w Manchesterze mówi o "codziennym zagrożeniu nienawiścią na tle antysemickim"
