Medycy, którzy są na pierwszej linii frontu walki z pandemią koronawirusa będą otrzymywali podwójne wynagrodzenie - zapowiedział w poniedziałek rzecznik rządu Piotr Müller. Jak dodał, ma to motywować do pracy z pacjentami zakażonymi Covid-19.
Müller, zapytany w TVP Info dlaczego rząd wprowadza wyższe świadczenia dla medyków wcześniej niż zapowiadał podkreślił, że jest możliwość prawna, która pozwoliła wprowadzić podwyżkę w formie polecenia. "W związku z tym, nie chcieliśmy czekać, aż dojdzie do wejścia w życie przepisów. Tym bardziej, że część z nich, niestety, stała się niespójna, ze względu na poprawki Senatu, które przeszły w Sejmie" - powiedział rzecznik rządu.
Jak podkreślił, osoby, które są na pierwszej linii frontu walki z pandemią będą otrzymywały podwójne wynagrodzenie. "Wcześniej otrzymały 150 proc. teraz 200 proc. To jest sytuacja, gdzie są te osoby bardzo docenione" - stwierdził. Podkreślił, że ma to motywować do pracy z pacjentami zakażonymi Covid-19.
Podpisane w niedzielę polecenie szefa MZ wydano na podstawie jednej z ustaw przyjętych w celu zwalczania epidemii koronawirusa; zmienia ona wcześniejsze polecenie ministra zdrowia z początku września.
"Nowelizacja polecenia ma na celu zmianę zakresu podmiotów zobowiązanych do realizacji świadczeń opieki zdrowotnej w związku z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19 oraz podwyższenie wysokości świadczenia dodatkowego" - napisano w uzasadnieniu polecenia.
W nowelizacji polecenia określono więc, że osobami uprawnionymi do otrzymania świadczenia dodatkowego będą osoby udzielające świadczeń zdrowotnych w jednostkach systemu Państwowego Ratownictwa Medycznego lub w izbach przyjęć. Z kolei w przypadku laboratoriów "covid-owych" podmiotów leczniczych będących szpitalami I, II i III będą to osoby wykonujące czynności diagnostyki laboratoryjnej w tych podmiotach.
"Podwyższenie wysokości świadczenia dodatkowego polegać ma na określeniu, że jego wysokość ma być równa nie jak dotychczas 50 proc., lecz 100 proc. wynagrodzenia/ wynagrodzenia wynikającego z umowy cywilnoprawnej danej osoby. Podwyższeniu ulega także maksymalna kwota świadczenia dodatkowego z 10 000 zł do 15 000 zł" - czytamy w uzasadnieniu. (