– Wpłynęły dwa odwołania od decyzji prezydenta Lublina. Sąd ma 24 godziny na ich rozpoznanie. Będą to dwie oddzielne sprawy – poinformował rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Lublinie.
– To nie my stanowimy niebezpieczeństwo dla mieszkańców miasta, dlatego nie ma podstaw ku temu, żeby naszego marszu zabronić. Jeśli sąd nie przychyli się do naszego wniosku, to zaprosimy wszystkich na spacer. Będzie piękna pogoda w sobotę. Zapraszamy wszystkich do Lublina – powiedział organizator Marszu Równości, Bartosz Staszewski.
Prezydent Lublina informował opinię publiczną, że jego decyzja o odwołaniu Marszu Równości i kontrmanifestacji, jest dyktowana względami bezpieczeństwa.
Krzysztof Żuk powołał się przy tym na przepis ustawy Prawo o zgromadzeniach, który umożliwia wydanie zakazu, gdy zgromadzenie może zagrażać życiu i zdrowiu ludzi albo mieniu w znacznych rozmiarach.