Opozycja poprze dymisję Ziobry? "Decyzja jeszcze nie zapadła"
Lewica i PSL-Kukiz15, choć są krytyczne wobec ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry, sceptycznie oceniają zgłaszanie w tym momencie przez KO wniosku o wotum nieufności dla niego i nie podjęły w tej sprawie decyzji; Konfederacja czeka z nią na oficjalne złożenie wniosku.
– Czas na powiedzenie: "sprawdzam". Dlatego władze Koalicji Obywatelskiej podjęły decyzję o wniosku o odwołanie Zbigniewa Ziobry z funkcji ministra sprawiedliwości i jednocześnie prokuratora generalnego. Chcemy zobaczyć, czy to wszystko, o czym mówi (prezes PiS) Jarosław Kaczyński i jego ludzie jest prawdą, czy też jak zawsze pan premier (Mateusz) Morawiecki i Jarosław Kaczyński staną po stronie człowieka, który zrujnował wymiar sprawiedliwości i polską prokuraturę - powiedział Budka na briefingu w Sejmie, na którym wystąpił z liderami pozostałych ugrupowań KO - Małgorzatą Tracz, Barbarą Nowacką i Adamem Szłapką.
Decyzja wciąż nie zapadła
Szef klubu Lewicy Krzysztof Gawkowski powiedział PAP, że choć generalnie politycy Lewicy mają bardzo krytyczną ocenę Ziobry, to o tym, czy poprą wniosek, zdecydują po tym, gdy zapoznają się z jego treścią.
Rzeczniczka Lewicy Anna Maria Żukowska skomentowała wniosek Koalicji Obywatelskiej na Twitterze. –Ponieważ obóz rządowy się kłóci i sypie, to postanowiliście go, @Platforma_org, uratować" - napisała. – Dzięki Waszemu posunięciu łatwiej będzie Zjednoczonej Prawicy zewrzeć szyki pod hasłem: "naszych atakują! - oceniła i dodała: – Dzięki, że jesteście, naprawdę!
Brawo, Mistrzowie*!
— Anna-Maria Żukowska #Lewica (@AM_Zukowska) September 22, 2020
Ponieważ obóz rządowy się kłóci i sypie, to postanowiliście go, @Platforma_org, uratować .
Dzięki Waszemu posunięciu łatwiej będzie Zjednoczonej Prawicy zewrzeć szyki pod hasłem „naszych atakują!”.
Dzięki, że jesteście, naprawdę!
*FEAT DJ JK pic.twitter.com/j1QPvbmnK6
Szef koła Konfederacji Jakub Kulesza powiedział PAP, że ich posłowie decyzję w sprawie wniosku podejmą po tym, gdy zobaczą go na stronie sejmowej. – Nie wydaje nam się, by była potrzeba nadmiernego pośpiechu w tej sprawie, jako że być może KO wyręczy sam premier Mateusz Morawiecki, dymisjonując szefa resortu sprawiedliwości w związku z napiętą sytuacją w Zjednoczonej Prawicy - ocenił.
Wiceszef klubu PSL-Kukiz15 Jacek Tomczak - pytany, czy jego klub poprze wniosek - powiedział PAP, że dyskusja na ten temat jeszcze się nie odbyła, ale najprawdopodobniej tak. Inny poseł klubu Marek Sawicki, odnosząc się do wniosku zapowiadanego przez KO, powiedział: – To jest wniosek o odwrócenie dyskusji od embarga na rolnictwo, jaki razem z PiS wprowadzają, odnosząc się do uchwalonej w piątek noweli ustawy o ochronie zwierząt.
Rutynowe działania totalnej opozycji
Rzeczniczka PiS Anita Czerwińska powiedziała PAP, że PiS nie traktuje poważnie zapowiadanego przez KO wniosku o odwołanie ministra sprawiedliwości. – Są to już rutynowe działania opozycji totalnej, mimo iż wiedzą, że nie mają one szans realizacji - powiedziała Czerwińska.
O możliwym odwołaniu Ziobry ze stanowiska media spekulowały w kontekście trwającego od kilku dni kryzysu w koalicji Zjednoczonej Prawicy (PiS, Solidarna Polska i Porozumienie). Pojawił się on po głosowaniu w Sejmie nad projektem noweli ustawy o ochronie zwierząt, autorstwa PiS, przeciwko któremu głosowało 38 posłów klubu PiS, w tym wszyscy posłowie Solidarnej Polski oraz dwóch Porozumienia, a 15 posłów partii Jarosława Gowina wstrzymało się od głosu.
Po poniedziałkowym spotkaniu najważniejszych polityków PiS ws. przyszłości ZP Czerwińska przekazała, że podczas posiedzenia podjęto decyzje o "zdecydowanych rozstrzygnięciach", o których partia poinformuje "w stosownym czasie"."
W poniedziałek wieczorem doszło do spotkania Kaczyńskiego z liderem Solidarnej Polski Zbigniewem Ziobrą, który otrzymał propozycje dotyczące kształtu współpracy w obrębie koalicji. "Teraz czekamy na odpowiedź Solidarnej Polski; mamy nadzieję, że będzie ona pozytywna" - powiedziała rzeczniczka PiS.
Zgodnie z regulaminem Sejmu, wniosek o wotum nieufności wobec ministra musi poprzeć większość ustawowej liczby posłów, czyli 231. Klub Koalicji Obywatelskiej liczy 134 posłów.