Instytut Pamięci Narodowej wystosował list protestacyjny do producenta zabawek Cobi. Przyczyną jest dołączenie do zestawu klocków figurki oficera formacji NKWD z pistoletem maszynowym Pepesza.
W najnowszym zeszycie kolekcji "Bitwa o Berlin" znajduje się figurka przedstawiają oficera NKWD uzbrojonego w pistolet maszynowy PPS.
W liście IPN do producenta można przeczytać, iż sprawą wysoce niestosowną było umieszczenie w dziecięcym zestawie klocków figurki przedstawiciela zbrodniczej formacji. NKWD nie może być traktowana wyłącznie jako część składowa sowieckich sił zbrojnych. Funkcjonariusze tej formacji odpowiedzialni są za liczne zbrodnie, w tym choćby wymordowanie ponad 100 tysięcy Polaków czy za zbrodnie katyńską.
Kilka lat temu producent budzących zastrzeżenie klocków wzbudził kontrowersje wypuszczając na rynek zabawki z symbolami nazistowskimi. Sprawa odbiła się echem w prasie amerykańskiej, izraelskiej i polskiej.
W chwili obecnej IPN nie zamierza podejmować żadnych innych kroków wobec producenta zabawek. Liczy natomiast na refleksję nad potencjalnymi skutkami własnych działań. Do listu dołączona została książka "Śladami represji komunistycznych lat 1944 - 1956".