Przejdź do treści

Odszedł wtulony w ramiona swojego taty... 29-letni ksiądz Sławomir zostawił nam poruszające świadectwo

Źródło: Facebook/Mateusz Ochman/Dawid Gospodarek

Po dwóch latach zmagań z ciężkim nowotworem 30 października odszedł do Pana ks. Sławomir Grzela. Miał 29 lat. Jego krótkie kapłaństwo było wielkim darem dla Kościoła.

Ks. Sławomir był kapłanem w diecezji płockiej.  Pracował jako wikariusz w parafii pw. Matki Bożej Królowej Polski w Mławie. Była to jego pierwsza posługa duszpasterska, bo wyświęcony był ledwo trzy lata temu. Pełnił również obowiązki opiekuna harcerzy skupionych w Związku Harcerstwa Polskiego. O śmierci młodego księdza poinformowała płocka kuria diecezjalna i mławska parafia.

Ks. Sławomir marzył o tym, żeby pierwszą w życiu Mszą św., którą odprawi, była Msza w klasycznym rycie rzymskim. Jego marzenie spełniło się w dniu jego święceń - wieczorem, w kościele w rodzinnym Kuczborku, ks. Sławomir, ubrany w tradycyjne szaty liturgiczne odprawił w gronie najbliższych swoją pierwszą Mszę Wszech Czasów. Na obrazku prymicyjnym napisał – „Spraw, abym każdą chwilę wykorzystał do służenia Tobie i Twojemu Kościołowi. W Twoje ręce, Panie, i pod Twój płaszcz, Maryjo!”.

Kapłan słynął z ciętego dowcipu i poczucia humoru. Jednak kapłaństwo traktował niezwykle poważnie. Był ogromnie gorliwy w sprawowaniu kultu Bożego.

Swoje cierpienie przeżywał z godnością, po cichu. Mimo wyniszczającej choroby i słabnących sił starał się codziennie odprawić Mszę Świętą. Jak powiedział w poruszającym kazaniu podczas Mszy św., którą odprawił pod koniec października dla mieszkańców Domu Seniora Leonianum, możliwość odprawiania Mszy traktował jako „znak Bożej miłości”.

 

 

„Kochał swoje kapłaństwo, kochał Tego, w którego kapłaństwie uczestniczył. Jestem wdzięczny Bogu za jego przyjaźń i wiem, że się nie kończy, chociaż serce wolałoby mieć tego orędownika jeszcze tu, na ziemi. Sławku, odpoczywaj w pokoju, do zobaczenia!” – wspominał na facebooku o zmarłym Dawid Gospodarek.

 Ksiądz Sławek urodził się w Żurominie 7 lipca 1990 roku w wielodzietnej rodzinie. Po maturze wstąpił do Wyższego Seminarium Duchownego w Płocku, a po siedmiu latach, 4 czerwca 2016 r. przyjął święcenia kapłańskie z rąk biskupa Piotra Libery w płockiej katedrze. – To najszczęśliwszy dzień mojego życia – mówił później, a jego słowa przypomina Portal Płock.

Ksiądz Sławek chorował od kilkunasty miesięcy. W lutym odwiedził go płocki „Gość Niedzielny”. Mówił wtedy: „Najważniejsze, że nie jestem sam, bo codziennie rano budzi mnie Pan Jezus. Pierwszym widokiem jest kapelan, który przynosi Najświętszy Sakrament na nasz oddział już o 6.30 rano. Ale blisko mnie są też moi rodzice, rodzeństwo, przyjaciele i znajomi. Nie jestem sam, co sprawia, że o wiele łatwiej walczy się z chorobą”.

„Zostawiłeś po sobie piękne świadectwo, Sławek, a twoje czyny poszły za tobą. Módl się za nami, bo na pewno masz tam chody. Do zobaczenia!” – pisze w ostatnim pożegnaniu Elżbieta Wiater.

Deon, Gość Niedzielny, Stacja 7

Wiadomości

Iga Świątek gra dalej i odkrywa swoje nowe hobby

Paweł Jabłoński: Pamiętacie jak żebraliście o sankcje przeciwko Polsce?

Romanowski: rządowi nie zależy na bezpieczeństwu Polski

Agresorzy na Placu Piłsudskiego. Kaczyński: policja nie reaguje, bo takie dostaje polecenie

Strajki w całych Niemczech. Reagują na nie polskie lotniska!

Jest wyrok dla właściciela pumy Nubii. Wiemy więcej!

Przedsiębiorcy rozczarowani. Miał być podatkowy hit, a co wyszło? Totalny niewypał

Salvini uderza w Rumunię: Zamach stanu w sowieckim stylu

W USA ceny ropy podążają do 66 dolarów za baryłkę

Donald Tusk, niczym tego z siebie nie zmyje

Gwałtowny wiatr - ale tylko na południu. IMGW ostrzega

Czego “dosyć” może mieć Rafał Trzaskowski?

Grotołaz wydobyty po wielu godzinach

Generują miliardy długu. Bezkarni... Gdzie jest polski rząd?

Taki pogrzeb papieża odbył się ostatnio niemal pół wieku temu

Najnowsze

Iga Świątek gra dalej i odkrywa swoje nowe hobby

Strajki w całych Niemczech. Reagują na nie polskie lotniska!

Jest wyrok dla właściciela pumy Nubii. Wiemy więcej!

Przedsiębiorcy rozczarowani. Miał być podatkowy hit, a co wyszło? Totalny niewypał

Salvini uderza w Rumunię: Zamach stanu w sowieckim stylu

Paweł Jabłoński: Pamiętacie jak żebraliście o sankcje przeciwko Polsce?

Romanowski: rządowi nie zależy na bezpieczeństwu Polski

Agresorzy na Placu Piłsudskiego. Kaczyński: policja nie reaguje, bo takie dostaje polecenie