Odnaleziona siostra zakonna dziękuje i apeluje: bądźcie czujni

W czwartek 21 sierpnia informowaliśmy, że w miniony wtorek zaginęła siostra zakonna z Kutna. Jeszcze tego samego dnia otrzymaliśmy informację, że siostra ze Zgromadzenia Sióstr Pasjonistek Świętego Pawła od Krzyża odnalazła się. Dziś zakonnica dziękuje wszystkim, którzy zaangażowali się w poszukiwania i zwraca się z ważnym apelem.
Zaginięcie i dwa dni poszukiwań
Po zaginięciu przełożona wiceprowincji s. Monika Nakielska poinformowała, że zaginiona zakonnica opuściła klasztor po rozmowie telefonicznej z osobą, która podała się za funkcjonariusza policji. Po długiej rozmowie, wyraźnie zdenerwowana, opuściła dom zakonny w Kutnie, mówiąc, że musi pilnie wyjechać. Od tamtej chwili nie było z nią żadnego kontaktu. Pomimo intensywnych działań poszukiwawczych prowadzonych we współpracy z policją, jej los pozostawał nieznany. Aż do czwartkowego popołudnia.
Wtedy nadeszła wiadomość, że siostra Dorota Janiszewska została odnaleziona cała i zdrowa. Jednocześnie w komunikacie dodano, że aktualnie składa zeznania na komisariacie policji.
Siostra dziękuje, ostrzega i apeluje
Dziś otrzymaliśmy e-mail od Sióstr wraz z krótkim filmem, na którym siostra Dorota zwraca się do wszystkich, którzy pomogli w poszukiwaniach.
Pracując z ofiarami przestępstw, nie myślałam, że stanę się z jedną z nich. A jednak tak się stało. Przez prawie trzy dni byłam pod wpływem osób przekonana, że działam dla dobra, jestem w ciągłym kontakcie z policją, a jednak okazało się, że byli to przestępcy i oszuści – opisuje siostra Dorota Janiszewska.
Dalej zakonnica mówi, że ta sytuacja pokazała jej, że każdy może stać się ofiarą. I to bez względu na świadomość zagrożeń i wiedzę.
Siostra prosi też, abyśmy byli czujni i uważali na wszelkie sygnały, a także weryfikowali wszystko, nawet jeśli wydaje nam się, że to co się dzieje jest prawdziwe i realne.
Jeszcze raz z całego serca dziękuję każdemu za modlitwę, wsparcie, za obecność. Dzięki Wam jestem tutaj i mogę o tym mówić. Bóg zapłać – podziękowała na koniec siostra Dorota Janiszewska.
Cieszymy się, że siostra jest już bezpieczna i przyłączamy się do apelu o ostrożność.
Źródło: Republika
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X