Obłęd! Lis i Żakowski nie widzą problemu w przyjęciu przez Polskę - rocznie! - 100 tys. migrantów z Białorusi. To dla nich: „detal” i „pryszcz”

Wreszcie się o nich mówi, czy jednak o takiej sławie marzyli? Lis, niegdysiejszy "arystokrata dziennikarstwa" (copyright - Wojciech Jaruzelski) i spolegliwy rozmówca Dmitrija Miedwiediewa, oraz Jacek Żakowski, guru lewicowo-liberalnych mediów, który swoją karierę zaczynał w katolickim miesięczniku michalitów "Powściągliwość i Praca" (ks. bp Chrapek pewnie w grobie się przewraca), odkurzyli swoje postaci rozmową o migrantach, a konkretnie - potrzebą ich przyjęcia przez Polskę i to w ogromnej liczbie. Inżynierowie dusz problemu żadnego nie widzą - to dla nich "detal" i "pryszcz".
Internautka Emilia Kamińska opublikowała na Twitterze fragment rozmowy Lisa i Żakowskiego. "Granice z Białorusią trzeba otworzyć, co to jest za problem dla nas, że Łukaszenka 100 tys. migrantów rocznie ściągnie pod granicę i ci będą chcieli mieszkać w Polsce, to jest pryszcz! A Lis jeszcze mu wtóruje i mówi, że to DETAL", czytamy na jej profilu społecznościowym.
To, co Żakowski i Lis mówią otwartym tekstem jest "pryszczem" i "detalem" także dla koalicji 13 grudnia. To właśnie dlatego, jeszcze przed rozpoczęciem swoich rządów, jej przedstawiciele - od lewa do... lewa - ośmieszali towarzyszące wyborom referendum, dotyczące m. in. kwestii relokacji imigrantów. "To nie ma sensu, bo ich w Polsce nie będzie. Jesteśmy przeciwni ich przybyciu i nie dopuścimy do tego. W UE wiedzą przecież, ilu uchodźców z Ukrainy przyjęliśmy i dlatego też nikt nie będzie żądał przyjęcia innych", takie były zapewnienia rozmaitych obecnych akolitów Tuska. Zapewnienia, jak się okazało, co za zdziwienie, całkowicie kłamliwe.
Chcecie mieć w Polsce sceny, jak ze Sztokholmu czy Lampedusy (a to tylko przykładowe miejsca)? Głosujcie na tych, na których w wyborach do Parlamentu Europejskiego zagłosują (chyba się nie mylimy?) 9 czerwca wspomniani wyżej żurnaliści.
Żakowski u Lisa: Granice z Białorusią trzeba otworzyć, co to jest za problem dla nas, że Łukaszenka 100 tys migrantów rocznie ściągnie pod granicę i ci będą chcieli mieszkać w Polsce, to jest pryszcz!
— Emilia Kamińska (@EmiliaKaminska) May 2, 2024
A Lis jeszcze mu wtóruje i mówi, że to DETAL. 🤦 pic.twitter.com/q8L9Ui9JtX
Najnowsze

Karol Nawrocki: Polska musi być ambitna, musi realizować ważne inwestycje

Ważna informacja dla klientów sklepu Republiki. Jest nowe konto na Facebooku

Piotrków Trybunalski nie chce centrum dla migrantów. Ludzie Tuska grożą obcięciem unijnych dotacji
