Nowela o SN. Co oznacza ona dla sądownictwa? „Dziennikarski Poker”
Nowelizacja ustawy o Sądzie Najwyższym to temat, który nie schodzi z języków przestrzeni publicznej. Nie tylko polskiej. Z jednej strony otworzyłoby to furtkę do otrzymania pieniędzy unijnych. Z drugiej jednak strony, zapisy tej ustawy, w myśl niektórych polityków, w tym prezydenta RP, nie są zgodne z Konstytucją. Na ten temat dyskutowano dziś na antenie Telewizji Republika. Gościem red. Tomasza Sakiewicz był dr hab. Krzysztof Szczucki, prezes rządowego centrum legislacji.
Zapytany o to, czy brał udział w tworzeniu projektu zmian ws. tej ustawy, Szczucki odparł: "W takim sensie, że się jej przyglądam i byłem o nią pytany. Ustawa nie powstawała z moim udziałem. Ona powstała w klubie politycznym. Nie znam konkretnych autorów tej ustawy. Była przygotowana z udziałem ludzi, który znają się na rzeczy. Na pewno była przygotowana pod skrzydłem ministra ds. europejskich Szynkowskiego vel Sęka, który konsultował te kwestie z KE. Ustawa weszła do sejmu, ale z niego nie wyszła. Ma nadany numer druku. Myślę, że niebawem odbędzie się debata na ten temat".
Jak zaznaczył red. Sakiewicz, ustawa ta wzbudziła ogromne wątpliwości u wielu polityków, nie tylko tych po stronie opozycji. Pojawiają się głosy, że jest ona niekonstytucyjna. "Według mojej opinii, ten projekt nie jest niezgodny z konstytucją. Jednym może się podobać takie rozwiązanie, innym nie", skomentował gość programu "Dziennikarski Poker".
"Konstytucyjnie te sprawy, które rzekomo są z nią sprzeczne, nie budzą mojej wątpliwości. Jeśli chodzi natomiast o kwestię konstytucyjności, nasz obóz chce, aby wszystko było z nią zgodne. Prerogatywa prezydenta jest fundamentem, jeśli chodzi o sądownictwo. Tego nie można kwestionować. Jeżeli chodzi o ten test niezależności, nie uważam, żeby on kwestionował tą prerogatywę. Dobrze, że ta debata będzie się odbywać i będzie można wsłuchać się w głos prezydenta", mówił Krzysztof Szczucki.
#DziennikarskiPoker | @KrzSzczucki:
— Telewizja Republika 🇵🇱 #włączprawdę (@RepublikaTV) December 20, 2022
Prerogatywa prezydenta jest fundamentalna, test niezależności nie kwestionuje tego, konsultacje będą kontynuowane, będzie dyskusja, a test odbywa się w okolicznościach co do konkretnej sprawy.#włączprawdę #TVRepublika
Rozmówca Tomasza Sakiewicza przyznał, że jego zdaniem nieco błędnie omawia się tematu testu niezawisłości. "Weźmy pod uwagę, że tam będą brani pod uwagę nie tylko ci najwcześniej powołani sędziwie, ale również ci powołani o wiele wcześniej".
W odpowiedzi na to, szef naszej stacji wspomniał o tym, że był sądzony przez sędziego z Iustitii. Gdy zwrócono się z prośbą o test niezależności, prośba ta została odrzucona niemal od razu.
"Niektórzy sędziowie faktycznie wydają wyroki według swojego "widzimisię". Ten wątek ma pokazać, że co do zasady, nie kwestionujemy niezawisłości sędziów. Ale jeżeli budzi to jakąkolwiek wątpliwość, to mamy 7 dni na zbadanie sprawy. W sądach ma miejsce pewnego rodzaju anarchizacja. Wierzę, że większość sędziów to nie są ci chodzący na marsze, strajkujący, tylko ci uczciwi ludzie", mówił prezes rządowego centrum legislacji.
#DziennikarskiPoker | @KrzSzczucki:
— Telewizja Republika 🇵🇱 #włączprawdę (@RepublikaTV) December 20, 2022
Test niezależności w ogóle specjalnie nie spowodował efektów z żadnej ze stron. Sędziowie wydają wyroki wedle swojego widzimisię. Ten test ma ucywilizować procedury. #włączprawdę #TVRepublika
Wytłumaczył on również, że w myśl nowelizacji ustawy o SN, sędzia nie będzie mógł zakwestionować statusu nowego sędziego sam. Będzie musiał być powołany w tym celu cały skład sędziowski."To są czasami składy kilkuosobowe, one będą dobierane do każdej sprawy oddzielnie", dodał.
Zdaniem Krzysztofa Szczuckiego, sprawa ta ma wymiar nieco szerszy, ponieważ chodzi o pozyskanie dla Polski pieniędzy unijnych w ramach KPO. "Tu chodzi o to, czy w ogóle te pieniądze otrzymamy. Tych pieniędzy potrzebujemy jak nigdy wcześniej na uzbrojenie, na militaria", tłumaczył. "Warto jednak spróbować", dodał.
#DziennikarskiPoker | @KrzSzczucki:#KPO - potrzebujemy ich jak nigdy wcześniej, na zbrojenie, żebyśmy byli bezpieczni. Jeśli #KE nie wywiązuje się ze swojego zobowiązania, mimo uchwalonej ustawy, to nadal mamy sejm, prezydenta i parlament. #włączprawdę #TVRepublika
— Telewizja Republika 🇵🇱 #włączprawdę (@RepublikaTV) December 20, 2022
Cała rozmowa w oknie poniżej. Polecamy!