Nowa lista leków refundowanych! Zobacz, co się zmieni
Od stycznia 2020 refundacją zostały objęte kolejne preparaty stosowane w leczeniu m.in. cukrzycy, depresji czy astmy. Dobre wiadomości są również dla pacjentek będących w zaawansowanym stadium raka piersi.
Chorzy cierpiący na cukrzycę mogą liczyć na refundację leków Trulicity oraz Ozempic. Są one sosowane u pacjentów z cukrzycą typu 2, przed włączeniem insuliny. Nowością terapeutyczną będzie lek Ryzodeg, stanowiący nowe połączenie insulin.
Na nowej liście leków refundowanych aptecznej znajdą się nowe leki pomocne w leczeniu zaburzeń depresyjnych. Chodzi o Depratal oraz Brintellix. Od stycznia w refundacji znajdzie się również Trevicta, która będzie dostępna dla pacjentów m.in. w leczeniu podtrzymującym schizofrenii.
Ulgę przewidziano również o wsparciu m.in. chorych na ciężką astmę alergiczną. Refundacją który zostanie objęty refundacją dla Dla dzieci w wieku 6-11 l. objęty zostanie Xolairat, używany w leczeniu ciężkiej astmy alergicznej oraz pokrzywki spontanicznej.
Kolejne opcje terapeutyczne zyskają pacjentki, które są w zaawansowanym stadium raka piersi. W ramach refundacji aptecznej dostępne będą dla nich produkty zawierające anastrozol, letrozol i eksemestan. - Ta decyzja stanowi jakby uzupełnienie dotychczasowych refundacji w leczeniu nowotworów piersi. Ostatnio były refundacje dla HER2 - dodatni rak piersi, a teraz dla HER2 - ujemny rak piersi - przypomina Aleksandra Rudnicka, rzecznik Polskiej Koalicji Pacjentów Onkologicznych.
Koalicja podsumowuje, że miniony rok był wyjątkowo dobry dla refundacji leków w chorobach nowotworowych.
– Można powiedzieć, że był najważniejszy dla chorych z rakiem piersi. Dużo się działo również w dostępie do terapii w raku płuc, raku jelita grubego czy chorób hematoonkologicznych. Jesteśmy na poziomie europejskim - zaznacza Rudnicka. I dodaje, że jest potrzeba kontynuacji tych kierunków. - Na refundację w 2020 roku czekają np. pacjenci z rakiem wątroby, dzieci z ostrą białaczką limfoblastyczną oraz dorośli z białaczką szpikową, bo leki dla nich dostępne są głównie w trybie ratunkowym - mówi rzeczniczka Polskiej Koalicji Pacjentów Onkologicznych.