"Po raz pierwszy od początku kryzysu imigracyjnego szef Komisji Europejskiej Jean-Claude Juncker zaakceptował sztandarowy argument polskich władz, że nasz kraj ponosi koszty migracji, ale ze Wschodu, bo przyjmuje u siebie Ukraińców" - informuje RMF FM.
Jak informuje Radio RMF FM Juncker powiedział: - W Polsce i na Węgrzech jest dużo uchodźców, którzy pochodzą z Ukrainy, podczas gdy jest ich niewielu w Europie Zachodniej. Tak więc trzeba włączyć do osądu nad innymi rzeczywistość, z którą się stykają na co dzień.
Komentatorzy już piszą i mówią, że to totalna zmiana podejścia komisarzy i wysokich rangą polityków UE ws. uchodźców. A wszystko za sprawą dobrej polityki międzynarodowej...rządu PiS.
Przypominamy: na początku tego roku premier Beata Szydło, podkreśliła, że Polska przyjęła ok. 1 mln uchodźców z Ukrainy, ludzi, którym "nikt nie chciał pomóc". Według premier obowiązujące dzisiaj w Polsce prawo sprawia, że łatwiej obywatelom Ukrainy starać się o wizę niż o status uchodźcy. Zapewniła, że: "zawsze będziemy pomagać tym wszystkim, którzy pomocy od nas będą oczekiwali i będą chcieli tutaj znaleźć schronienie, jeżeli takiego schronienia potrzebują". - Mogę przytoczyć wypowiedzi m.in. ministra Budki, który w ubiegłym roku mówił, że Polska świetnie realizuje pomoc dla uchodźców, jak sam użył tego stwierdzenia, z Ukrainy. Przewodniczący frakcji Europejskiej Partii Ludowej Manfred Weber w PE chwalił Polskę za to właśnie, że około miliona uchodźców z Ukrainy przyjęła do siebie - mówiła Szydło na jednej z konferencji prasowych.
Tak powoli, małymi krokami Polska zmieni oblicze Europy!