Krajowy Plan Odbudowy docenia rolę sektora medycznego i poświęca mu duży program. Blisko 20 mld zł będzie przeznaczone na dofinansowanie, wsparcie i odbudowę postcovidową oraz przywracanie funkcjonalności sektora medycznego - powiedział w piątek minister zdrowia Adam Niedzielski.
Na konferencji prasowej w Warszawie poświęconej Krajowemu Planowi Odbudowy minister Niedzielski zapowiedział cztery obszary zmian w sektorze zdrowia. Wymienił - cyfryzację opieki zdrowotnej; zwiększenie liczebności personelu medycznego; wzmocnienie zaplecza naukowego oraz stworzenie warunków dla rozwoju sektora leków.
Przypomniał, że 4 marca 2020 r. w Polsce odnotowano pierwszy przypadek SARS-CoV-2.
- To jest bardzo symboliczne, że od tego czasu upływa właśnie rok. Pracujemy, dyskutujemy, mówimy o tym, jak odbudować kraj po tej traumie - powiedział Niedzielski.
- Bardzo się cieszę, że Krajowy Plan Odbudowy docenia tę rolę sektora medycznego, ponieważ poświęca mu oddzielny obszar, duży program, który w tak znaczącym stopniu, bo bliskim 20 mld zł, będzie dofinansowywał i wspierał odbudowę postcovidową, przywracanie funkcjonalności sektora medycznego - powiedział szef MZ. Ocenił, że ostatni czas "szczególnie dobitnie pokazał, jak bardzo gospodarka i zdrowie są systemem naczyń połączonych". "Nic tak się nie opłaca, jak inwestycja w zdrowie" - dodał.
Cyfryzacja opieki zdrowotnej; zwiększenie liczebności personelu medycznego; wzmocnienie zaplecza naukowego oraz stworzenie warunków dla rozwoju sektora leków - to cztery obszary zmian w ramach Krajowego Planu Odbudowy, które wymieniał w piątek minister zdrowia Adam Niedzielski.
Pierwszy obszar zmian w sektorze zdrowia będzie związany "ze zwiększeniem efektywności i dostępności świadczeń zdrowotnych przez wsparcie infrastrukturalne podmiotów leczniczych i rozwój e-zdrowia". Przekonywał, że pandemia pokazała, jak cenne okazały się narzędzia takie jak e-recepta, e-zwolnienie czy e-skierowanie.
- Chcemy rozwijać ten kierunek rozwoju poprzez wprowadzenie nowych elementów - zapowiedział. Jako taki nowy element wymienił elektroniczną dokumentację medyczną, czyli - wyjaśniał - "sposób zapisywania informacji o leczeniu pacjenta (...) dostępny dla pacjenta zawsze pod ręką i możliwy do skonsultowania".
- Cyfryzacja w dziedzinie opieki zdrowotnej (...) to też kontynuacja procesu (...) ochrony epidemiologicznej - powiedział Niedzielski, wskazując na sanepid, którego "stan pod kątem cyfryzacji pokazywał, że potrzebne są ogromne inwestycje".
Zapowiedział, że w ramach pierwszego obszaru planowane jest również wzmocnienie infrastruktury "ukierunkowanej na priorytetowe dziedziny, tzn. zakaźnictwo, onkologia i kardiologia - główne dziedziny, które przyczyniają się do leczenia Polaków w największej skali".
Drugi obszar zmian - powiedział minister - dotyczy kadr medycznych.
- Chcemy działać w kierunku zwiększenia liczebności personelu medycznego poprzez stworzenie odpowiednich warunków do ich kształcenia. Chodzi zarówno o inwestycje w modernizację bazy dydaktycznej, ale też (...) chcemy stworzyć system, który będzie skłaniał do podejmowania i kontynuowania studiów medycznych - tłumaczył Niedzielski.
Dodał, że chodzi o "system stypendiów, o współfinansowanie studiów odpłatnych i o system mentoringu".
Trzecie zagadnienie - to wzmocnienie zaplecza naukowego w dziedzinie nauk medycznych i zdrowia.
- Chodzi o wsparcie zarówno sektora biomedycznego dla (...) firm, które działają już w zakresie B+R (Badanie i Rozwój - PAP) - powiedział Niedzielski. Zaznaczył, że "to jest przyszłość medycyny - analizy, budowanie ścieżek pacjenta poprzez analizowanie zakresów informacyjnych, wykorzystywanie algorytmów sztucznej inteligencji po to, żeby przewidywać różne konsekwencje zdrowotne.
Zaznaczył, że system danych jest dobrze rozwinięty, a Narodowy Fundusz Zdrowia jest dysponentem potężnej bazy informacyjnej.
Powiedział, że planowane jest także stworzenie sprzyjającego warunków dla rozwoju sektora leków i wyrobów medycznych.
- Przewidujemy inwestycje zarówno w infrastrukturę jak i w badania. Będziemy chcieli rozbudować infrastrukturę produkcyjną, ale jednocześnie prowadzić badania i projekty, których celem jest właśnie wytwarzanie nowych substancji - wyjaśnił minister zdrowia.