Przejdź do treści

Nie będziecie rządzić wiecznie, panowie - Kamiński do ekipy Tuska. Zapowiada rozliczenia...

Źródło: niezalezna.pl/Tomasz Adamowicz - Gazeta Polska

Jak przekazał wczoraj poseł Prawa i Sprawiedliwości Mariusz Kamiński, razem z władzami klubu, jak również razem z moim przyjacielem Maciejem Wąsikiem, podejmiemy działania, które spowodują, że ten mandat będziemy mogli wypełnić w sposób realny.

Mariusz Kamiński w Polsat News zapowiedział, że zamierza przyjść na rozpoczynające się w środę posiedzenie Sejmu. Jak podkreślił "jest do tego zobowiązany". Wcześniej taką samą deklarację złożył polityk PiS Maciej Wąsik.

- Sąd Najwyższy wydał wyrok unieważniający decyzję marszałka (Szymona) Hołowni zgodnie z procedurą odwoławczą, więc jestem posłem, zamierzam stawić się na posiedzenie Sejmu i wykonywać swój mandat

- powiedział.

Kamiński podkreślił, że działa w porozumieniu z klubem parlamentarnym PIS. "Razem z władzami klubu jutro, razem również z moim przyjacielem Maciejem Wąsikiem, podejmiemy działania, które spowodują, że ten mandat będziemy mogli wypełnić w sposób realny" - zapowiedział.

Kamiński odniósł się również do słów rzeczniczki marszałka Sejmu Katarzyny Karpy-Świderek, która powiedziała, że jeśli Kamiński i Wąsik "będą chcieli wejść do Sejmu jako byli posłowie, to do niego wejdą - na galerię, na pewno nie na posiedzenie plenarne i na pewno nie będą brali udziału w głosowaniu, bo nie jest to możliwe".

- Gdybym był byłym posłem, być może skorzystałbym z tej szlachetnej propozycji. Natomiast jestem posłem. Jest wyrok Sądu Najwyższego w tej sprawie, jedynej ku temu powołanej Izby i to, że pan Hołownia nie honoruje wyroku Sądu Najwyższego, to jest kolejny dowód na popełniane przez niego przestępstwa
 

- ocenił Kamiński.

W jego ocenie, jest to "przejaw straszliwej arogancji władzy". - Nie będziecie rządzić wiecznie, panowie, i to są czyny przestępcze, za które będziecie rozliczeni - zwrócił się do Donalda Tuska i Szymona Hołowni.

Polityk odniósł się także do zapowiedzi posiedzenia sejmowej komisji śledczej ds. Pegasusa oraz komisji ds. tzw. afery wizowej, na którą ma zostać wezwany w charakterze świadka. Jak zaznaczył, stawi się na komisjach "z uwagi na dobro opinii publicznej". "Będę robił wszystko, żeby opinia publiczna w Polsce wiedziała, jakim manipulacjom podlega" - powiedział.

Pytany z kolei o to, czy wystartuje w wyborach do Parlamentu Europejskiego zaznaczył, że są to "przedwczesne dywagacje". "W tym momencie za wcześnie o tym mówić, po wyborach samorządowych będą inne perspektywy, inne decyzje. To jest zupełnie nie ten moment" - podkreślił.​​​​​​

Jutro razem z moim przyjacielem @WasikMaciej i władzami klubu podejmiemy działania, które spowodują, że mandat (poselski) będziemy mogli sprawować w sposób realny - @Kaminski_M_ w #Gość_Wydarzeń.https://t.co/F214YH3wHQ

— PolsatNews.pl (@PolsatNewsPL) February 6, 2024
Niezalezna.pl / X

Wiadomości

Biały Dom zamyka biura "różnorodności". Do środy wieczór

Sekretarz Stanu USA wbija Chinom pierwszy klin. Efekt Trumpa

Trump już wie, co zrobi, jeśli Putin odmówi negocjacji

Rosja wzywa Trumpa. Państwo schyłkowe stawia warunki

Trump ogłasza największy projekt infrastruktury AI w historii

Rosja zaczyna tonąć. Co ją ciągnie na dno?

Autorka Harry'ego Pottera do ideologów gender po dekrecie Trumpa

Liga Mistrzów. Majecki zatrzymał Aston Villę Casha

Sędzia nie może być tchórzem - mówi I Prezes SN Małgorzata Manowska

MŚ piłkarzy ręcznych. Pierwsze zwycięstwo Polaków

Amerykanie są w szoku słysząc o walce z wolnymi mediami w Polsce

Jabłoński: widać zdecydowane działania Trumpa. Dzisiaj nikt nie powinien psuć relacji z USA

Trzaskowski chwali się... spadkiem w sondażach

Stanowski chce być kandydatem, ale nie prezydentem

Wzrosła liczba ofiar śmiertelnych pożaru w tureckim hotelu

Najnowsze

Biały Dom zamyka biura "różnorodności". Do środy wieczór

Trump ogłasza największy projekt infrastruktury AI w historii

Rosja zaczyna tonąć. Co ją ciągnie na dno?

Autorka Harry'ego Pottera do ideologów gender po dekrecie Trumpa

Liga Mistrzów. Majecki zatrzymał Aston Villę Casha

Sekretarz Stanu USA wbija Chinom pierwszy klin. Efekt Trumpa

Trump już wie, co zrobi, jeśli Putin odmówi negocjacji

Rosja wzywa Trumpa. Państwo schyłkowe stawia warunki