Najpierw mówił, że to „biedni ludzie”. Teraz chce bronić granic. Panie Tusk, skąd ta nagła zmiana zdania?!

Wszyscy pamiętamy, jak w największym apogeum kryzysu migracyjnego na granicy polsko-białoruskiej, Donald Tusk określał migrantów - tych przywiezionych na granicę przez reżim Łukaszenki, jak i Putina, mianem "biedny ludzi". To ci "biedni ludzie" atakowali polskich funkcjonariuszy rzucając w nich kamieniami - często raniąc. Teraz zmienia narrację. Świadczy o tym opublikowany wczoraj w sieci filmik, na którym ten sam lider PO przebąkuje o konieczności obrony granic. Duchowe objawienie? Spadające słupki w sondażach? O co chodzi...? Dobre pytanie!
Telewizja Republika
Komentarze
Polecamy Hity w sieci
Wiadomości
"Ja naprawdę zapłacę największą cenę za to, co się być może zdarzy, jeśli przegramy". Tusk już wie, że sprawiedliwość go nie ominie? [WIDEO]
Politolog z UW o poparciu środowiska kibiców dla Nawrockiego: forma symbolicznego rewanżu na Donaldzie Tusku
Najnowsze

130 lat polskiego ruchu ludowego. Rocznica powstania Stronnictwa Ludowego

Śliwka: Sikorski jest całkowicie oderwany od rzeczywistości

"Ja naprawdę zapłacę największą cenę za to, co się być może zdarzy, jeśli przegramy". Tusk już wie, że sprawiedliwość go nie ominie? [WIDEO]
