60-latek o zdjęciu swojej nogi na paczkach papierosów dowiedział się od syna. Mężczyzna protestuje, a jego prawnik szykuje się do boju. Podkreślają, że amputacja nie miała nic wspólnego z paleniem papierosów, a zdjęcie wykorzystano bez zgody.
60-letni Albańczyk na stałe mieszkający w Metz na północnym-wschodzie Francji osłupiał, kiedy zobaczył zdjęcie swojej nogi na opakowaniu. Jego syn bez słowa położył pudełko tytoniu na stole po powrocie z wycieczki do Luksemburga.
– Zupełnie oniemieliśmy, nie mogliśmy w to uwierzyć. To nasz ojciec, jego blizny są bardzo charakterystyczne - powiedziała córka 60-latka gazecie "Le Républicain Lorrain".
Utrata nogi nie miała nic wspólnego z paleniem. Albańczyk, który chce pozostać anonimowy, padł ofiarą napaści w swojej ojczyźnie w 1997 roku. Został postrzelony w nogę, a lekarze musieli amputować kończynę. Druga noga mężczyzny ma blizny po oparzeniach.
Metz : il retrouve la photo de sa jambe amputée sur des paquets de cigarettes via @fblorrainenord https://t.co/9X97MCQf2y pic.twitter.com/3HYSDUR01R
— France Bleu (@francebleu) 18 lipca 2019