Więcej niż co czwarte euro (26,7 proc.) z funduszu na sprawiedliwą transformację, w tym zwłaszcza na wsparcie regionów węglowych, ma trafić do Polski - wynika z nieoficjalnych informacji PAP ze źródeł dyplomatycznych. Cały mechanizm ma dać Polsce 27 mld euro.
Komisja Europejska przyjęła we wtorek propozycję w sprawie Funduszu Sprawiedliwej Transformacji (FST) i mechanizmu wspierania regionów, w których realizacja polityki klimatycznej - np. utrata miejsc pracy w górnictwie - będzie najbardziej bolesna. Projekt KE zakłada, że pieniądze mają być dostępne dla wszystkich państw UE, a nie tylko tych z regionami węglowymi.
Komisja nie przedstawiła we wtorek podziału środków pomiędzy kraje członkowskie. Z dokumentów, do których dotarła PAP, wynika, że z 7,5 mld euro "świeżych pieniędzy" na FST do Polski skierowanych ma być 2 mld euro.
Z kolei z ponad 100 mld euro zmobilizowanych przez mechanizm sprawiedliwej transformacji, w ramach którego poza funduszem FST będą też inne środki z unijnego budżetu, a także nisko oprocentowane kredyty z programu Invest EU i Europejskiego Banku Inwestycyjnego, do Polski ma trafić ponad 27 mld euro. To zdecydowanie najwięcej ze wszystkich państw członkowskich.
Choć podział pieniędzy na poszczególne państwa członkowskie to dopiero orientacyjny szacunek KE, pokazuje on, jak wielki zastrzyk finansowy mogą otrzymać regiony UE, w których dominuje przemysł z wysoką intensywnością emisji CO2. Wyliczenia urzędników w Brukseli potwierdzają, że to właśnie w Polsce najwięcej osób (aż 27 proc. w skali całej UE) zatrudnionych jest w przemysłach w regionach z wysoką emisją gazów cieplarnianych.
Tymczasem jeśli chodzi o wielkość emisji przemysłowych, to już nie Polska, a Niemcy są na pierwszym miejscu. Kraj ten odpowiada za 28 proc. emisji w całej UE, tymczasem Polska za 17 proc.
Odzwierciedla to też szacowany podział środków, bo do naszego zachodniego sąsiada ma trafić 11,7 proc. funduszy na sprawiedliwą transformację. To drugi wynik po Polsce. Na trzecim miejscu znalazła się Rumunia (10 proc.), a na czwartym Francja (5,4 proc.). Żadne z pozostałych państw członkowskich nie może liczyć na więcej niż 5 proc. funduszy.
Ministerstwo #Klimatu: propozycja KE ws. mechanizmu sprawiedliwiej transformacji otwiera możliwości inwestycyjne dla Polski w wysokości 100 mld zł. pic.twitter.com/RhUqytpK0l
— PAP (@PAPinformacje) January 15, 2020
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Najnowsze
Szczerba atakuje Nawrockiego, internauci nie pozostawiają suchej nitki na europośle KO
Kolejne zatrzymania osób z gangu legalizującego pobyt cudzoziemców
Tusk znów obiecuje pieniądze na zdrowie, ale internauci przypominają, że poprzednie obietnice skończyły się miliardami dla nielegalnej TVP
Polska 22 listopada – co wydarzyło się tego dnia