Morawiecki w Tarnobrzegu: nasi następcy nic sobie nie robią ze swoich obietnic i zobowiązań
Były premier Mateusz Morawiecki podczas otwartego spotkania z mieszkańcami Tarnobrzega wezwał do poparcia Karola Nawrockiego i ostro skrytykował działania rządu Donalda Tuska. Padły mocne słowa o depolonizacji, kłamstwach obecnej władzy i zagranicznej ingerencji w wybory.
Kluczowe wybory przed nami
Na początku spotkania Mateusz Morawiecki ocenił okres po wyborach parlamentarnych 2023 roku. Podkreślał przede wszystkim znaczenie zbliżających się wyborów prezydenckich:
— „Dzisiaj jesteśmy już po, za chwilę będziemy mogli powiedzieć – dwa lata po tamtych wyborach – ale przed innymi wyborami. Przed bardzo kluczowymi dla Polski wyborami. Wyborami, które będą mogły zadecydować także o tych parlamentarnych. O tym, kto rządzi, kto sprawuje rządy” — mówił były premier.
Jak podkreślił, pierwszą rzeczą, na którą powinni zwrócić uwagę wyborcy, jest wiarygodność polityków:
— „Polityka nie miałaby sensu, gdyby nie była fundamentem pewnej ciągłości działania. A ta ciągłość wiąże się z tym, co kto wcześniej obiecał. My staraliśmy się realizować to, co zapowiadaliśmy” — zaznaczył Morawiecki.
Puste obietnice Tuska
Były premier ostro skomentował działania obecnej ekipy rządzącej za brak konsekwencji i nieuczciwość wobec wyborców:
— „Nasi następcy nic sobie nie robią ze swoich obietnic i zobowiązań. Cała Polska już wie, że są przebierańcami. Przed wyborami mówią jedno, potem stroją poważne miny, bo robią zupełnie coś innego” — stwierdził.
Morawiecki odniósł się również do deklaracji rządu Tuska dotyczących repolonizacji gospodarki:
— „Jest taki jeden pan, mój następca, który ogłosił, że będzie robił repolonizację gospodarki. Ten gość odpowiada za depolonizację, za sprzedaż części polskiej gospodarki w wysokości ponad 55 miliardów złotych – także w obce ręce. I ten facet wychodzi i mówi, że teraz będzie robił repolonizację” — punktował Tuska Morawiecki.
Wiceprezes PiS mówił o ingerencji obcych państw w polską kampanię wyborczą przed wyborami 2023 roku:
— „Ruscy sponsorowali agencje, fundacje i całą kampanię ośmiu gwiazdek. Joe Biden – prezydent USA – finansował fundacje, które waliły w nas jak w bęben, robiąc obrzydliwe i obleśne filmiki, żeby zniechęcić Polaków do głosowania na PiS. Z Berlina i Brukseli płynęły pieniądze dla fundacji związanych z Trzaskowskim i Campus Polska. Słynna niemiecka fundacja Adenauera też była w to zaangażowana” – ujawnił.
Na koniec Morawiecki jednoznacznie zaapelował do swoich sympatyków o aktywność wyborczą i poparcie obywatelskiego kandydata na prezydenta Karola Nawrockiego.
Źródło: Republika, x.com
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X
Polecamy Sejm
Wiadomości
Najnowsze
TYLKO U NAS
Gdynia: incydent na terenie 33. dywizjonu rakietowego OP. Zatrzymany obywatel Białorusi, prokuratura potwierdza czynności
Historyczny awans na mundial, ale rybacy boją się wypływać na morze
Polskie kluby zakończyły fazę ligową Ligi Konferencji w wielkim stylu
Stowarzyszenie PORANEK apeluje: do świąt zostało niewiele czasu, a brakuje ponad 700 paczek żywnościowych