Milicja weszła do biur redakcji Biełsatu w Mińsku na ul. Kastrycznickiej oraz na prospekcie Niezależnaści. Według relacji pracowników, milicjanci pokazali nakaz prokuratorski. Nie wiadomo jednak czego szukają. Informują jedynie o odbywających się „czynnościach śledczych”.
O rewizji poinformowała na Facebooku szefowa Biełsatu Agnieszka Romaszewska. Milicja wtargnęła do obydwu biur redakcji mieszczących się w Mińsku po godz. 9 czasu polskiego (godz. 10 czasu lokalnego).
Jak poinformował dziennikarz Biełsatu Aleś Zaleuski – z biura na prospekcie Niezależności milicja wynosi redakcyjny sprzęt.
Milicjanci skonfiskowali cały sprzęt znajdujący się w biurze, w tym dwa komputery. Oprócz tego wszystkie przedmioty posiadające logotyp Biełsatu – np. dwie plastikowe reklamówki i roll-up.