Mec. Hambura: Nic nie zahamuje Antoniego Macierewicza w sprawie katastrofy smoleńskiej. Znam jego determinację
– Nic nie zahamuje Antoniego Macierewicza w sprawie katastrofy smoleńskiej. Znam jego determinację. Powiedział, że to jest jego sprawa życiowa. Chciałbym podziękować panu Macierewiczowi. Tylko dzięki jego determinacji jesteśmy w tym miejscu – powiedział mec. Stefan Hambura, który wystąpił w programie #Tweetup Republika.
– Politycy prawie za nic nie odpowiadają. Donald Tusk to był świadek. Były premier ma wiele spraw związanych ze Smoleńskiem. Zwolennicy byłego premiera starzeją się razem z nim – dzisiaj widziałem starsze panie, ok. 80-letnie – powiedział mecenas.
Mec. Hambura przytoczył interesujący fragment z książki "Kulisy Platformy":
– Polecam "Kulisy Platformy". Jest tam bardzo ciekawy fragment: "Uniemożliwienie lotu Kaczyńskiemu gdziekolwiek – to były konkretne zadania, jakie przed swoimi ludźmi Tusk stawiał każdorazowo". To stoi w sprzeczności z dzisiejszymi zeznaniami.
Pojawił się również temat przemilczenia przez TVP INFO prezentacji raportu technicznego:
– Przemilczenie raportu technicznego przez TVP INFO mnie nie dziwi. TVP INFO podejmuje kierunki wiatru z którego on wieje. Dzisiaj też o godz. 10 nie było bezpośredniej transmisji z przesłuchania Donalda Tuska. Następuję wygaszanie tematu Smoleńska (...) Raport techniczny jest bardzo dobry. Na pewno nam się to przyda w przyszłości.
Następnie gość programu powiedział co sądzi o Antonim Macierewiczu:
– Nic nie zahamuje Antoniego Macierewicza w sprawie katastrofy smoleńskiej. Znam jego determinację. Powiedział, że to jest jego sprawa życiowa. Chciałbym podziękować panu Macierewiczowi. Tylko dzięki jego determinacji jesteśmy w tym miejscu.
Poruszony został również temat prac zespołu Arkadiusz Mularczyka ds. reparacji:
– Trochę długo są robione te sprawy ws. reparacji przez zespół Arkadiusza Mularczyka. Trzeba zacząć konkretnie liczyć straty
Na koniec mec. Hambura ocenił wizytę Angeli Merkel w Polsce i jej możliwe reperkusje:
– Pani kanclerz Angela Merkel przyjechała do Warszawy, aby powiedzieć, że Niemcy dogadali się z Francuzami. "Albo się z nami dogadacie, albo zostaniecie na peryferiach" – myślę, że taki był przekaz. Bardzo widoczne było napięcie premiera Morawieckiego na twarzy. Myślę, że skapitulował.
Polecamy Nasze Programy
Wiadomości
Najnowsze
Zobacz, jak sprawdzić czy twój smartfon cię podgląda!
Warszawska afera śmieciowa, czyli największy problem Rafała Trzaskowskiego
Komentator TVN ZSZOKOWAŁ na wizji: „Ostatnie komunikaty są tak samo wiarygodne jak te z kancelarii premiera”
Stefaniuk: Prokurator, który zatrzymał Romanowskiego, dalej prowadzi sprawę, a powinien być odsunięty