Kandydat na prezydenta Warszawy Platformy Obywatelskiej powiedział, że plany niższego budżetu europejskiego po 2020 roku są winą jego kontrkandydata oraz jego politycznego środowiska. Zareagowali na to internauci, m.in. prof. Stanisław Żerko.
– W najbliższych dniach pojawi się pierwsza propozycja Komisji Europejskiej, zawierająca wstępne założenia budżetu europejskiego po 2020 roku. Zanosi się na to, że za wybryki Patryka Jakiego i jego kolegów zapłacimy my wszyscy. Słono zapłacimy. Już wiemy, że pieniędzy dla Polski i dla Warszawy będzie znacząco mniej, a korzystanie z nich zostanie (formalnie lub nieformalnie) uzależnione od przestrzegania praworządności - napisał Trzaskowski.
– Niezła manipulacja, Kilka lat temu (2011) można było poczytać w GW, że to ostatni tak dobry budżet dla Polski i że w następnym środków będzie znacznie mniej, Jako b. wiceminister spraw zagr. doskonale Pan o tym wie, Niemniej podziwiam i szanuję Pański cynizm. Ciemny lud to kupi – odpowiedział mu profesor Stanisław Żerko.
W najbliższych dniach pojawi się pierwsza propozycja KE, zawierająca wstępne założenia budżetu europejskiego po 2020r. Zanosi się na to, że za wybryki Patryka Jakiego i jego kolegów zapłacimy my wszyscy. Już wiemy, że pieniędzy dla Polski i dla @warszawa będzie znacząco mniej. pic.twitter.com/gaUIcKxshx
— Rafał Trzaskowski (@trzaskowski_) 29 kwietnia 2018
Niezła manipulacja, Kilka lat temu (2011) można było poczytać w GW, że to ostatni tak dobry budżet dla Polski i że w następnym środków będzie znacznie mniej, Jako b. wiceminister spraw zagr. doskonale Pan o tym wie, Niemniej podziwiam i szanuję Pański cynizm. Ciemny lud to kupi. https://t.co/MozA52ViiU
— St. Żerko (@StZerko) 29 kwietnia 2018