Stowarzyszenie Stop Bankowemu Bezprawiu(SBB) domaga się, by Sejm zajął się projektem ustawy dot. frankowiczów jeszcze w tym miesiącu. Kilkaset osób wyszło na ulicę.
W sobotę kilkaset osób wyszło na ulicę domagając się prac nad ustawą dotyczącą tzw. frankowiczów. Petycję do marszałka Sejmu z takim wnioskiem złożyło dziś SBB. Uczestnicy manifestacji domagają się uregulowania sprawy zadłużenia wobec banków osób, które zaciągnęły kredyty we frankach.
Pochód był głośny a manifestanci protestowali z tabliczkami: „Duda drugi raz się nie uda”, „Prezydencie obiecałeś”, „Stop banksterom”. Frankowicz zarzucali prezydentowi Andrzejowi Dudzie niedotrzymanie słowa a złożony przez niego projekt nazwano "ustawką z banksterami". Protestujący dodali również, że projekt powstał na podstawie nieprawdziwych danych Komisji Nadzoru Bankowego.
Kancelaria Prezydenta poinformowała, że pismo z apelem o wycofanie prezydenckiego projektu ws. frankowiczów zostało już złożone. Przewiduje on zwrot nadmiernie wysokich spreadów(różnica między kursem sprzedaży i kupna waluty) stosowanych przez banki w kredytach walutowych. Zgodnie z projektem klient będzie mógł w terminie 6 miesięcy od dnia wejścia w życie ustawy wnioskować o zwrot spreadów. Miałyby być one zwracane do kwoty 350 tys. zł kapitału kredytu na jedną osobę.
Zdaniem Stowarzyszenia projekt ustawy nie jest zgodny z prawem, stanowi wielostronne zagrożenie dla polskiej gospodarki, a w konsekwencji wszystkich obywateli. Projekt ma też być – w ocenie SBB – sprzeczny z Konstytucją, legalizuje bowiem umowy łamiące prawo i wypacza zasady sprawiedliwości społecznej za przyzwoleniem.