Badania laboratoryjne potwierdziły pierwszy przypadek małpiej ospy we Wrocławiu. Chory mężczyzna hospitalizowany jest na Oddziale Chorób Zakaźnych Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego im. J. Gromkowskiego. Nie wiadomo, gdzie doszło do zakażenia.
Informację o pierwszym potwierdzonym przypadku małpiej ospy we Wrocławiu potwierdziła rzeczniczka szpitala Anna Poznańska. – Pacjent leży u nas od kilku dni, lekarze podejrzewali, aż w końcu w piątek otrzymali potwierdzenie z laboratorium, że jest to małpia ospa – przekazała.
Mężczyzna przebywa obecnie w izolatce na oddziale chorób zakaźnych szpitala. Jak dodała rzeczniczka, pacjent jest w stanie średnim. – Nie czuje się bardzo źle, aczkolwiek choroba może się różnie rozwijać – powiedziała. Zapowiedziała, że więcej informacji będzie mogła udzielić w poniedziałek po konsultacji z lekarzami.
Ospa małpia to rzadka, odzwierzęca choroba wirusowa, która zwykle występuje w zachodniej i w środkowej Afryce. Wśród symptomów wymienia się gorączkę, bóle głowy i wysypkę skórną, która zaczyna się na twarzy i rozprzestrzenia na resztę ciała. Objawy – według Światowej Organizacji Zdrowia – ustępują zwykle po dwóch, trzech tygodniach.
Zgodnie z majową nowelizacją rozporządzenia ministra zdrowia w sprawie chorób zakaźnych powodujących powstanie obowiązku hospitalizacji wprowadzony został obowiązek hospitalizacji osób zakażonych lub chorych na ospę małpią, a także osób podejrzanych o zakażenie lub zachorowanie na tę chorobę. Jest obowiązek zgłaszania każdego przypadku.