Platforma zawarła w swoim programie żądanie likwidacji WOT. Muszę powiedzieć, że zastanawiałem się, czy tym ludziom nie stało się coś ze zdolnością percepcji, rozumienia, podejścia do obowiązków narodowych i do bezpieczeństwa narodowego. To pachnie targowicą albo zupełnym niezrozumieniem spraw wojskowych- ocenił Antoni Macierewicz w programie Pilnujmy Polski.
– Wojska Obrony Terytorialnej są niezwykle cennym elementem systemu obrony, są piątym rodzajem Sił Zbrojnych. Oczywiście były zamiary, żeby to się rozwijało dużo szybciej i intensywniej, ale się rozwija, jest blisko 26 tys. żołnierzy, ta siła rośnie, są już także tworzone brygady zachodnie, więc idzie to planowo – powiedział Macierewicz.
– To, co jest niezwykłe w tej sprawie, to dwa zupełnie przeciwstawne spojrzenia na tę decyzję i na jej efekty. Jeden to spojrzenie Platformy Obywatelskiej i środowiska tych ludzi, którzy przez 8 lat niszczyli polską armię, a tak naprawdę niszczyli ją już wcześniej, po '89 roku, bo przecież to są te same zespoły ludzkie. Z jednej strony minimalizowanie armii, a z drugiej utrzymywanie starego aparatu, starych zespołów ludzi, wychowanych jeszcze w komunistycznym sposobie patrzenia. Platforma zawarła w swoim programie żądanie likwidacji WOT. Muszę powiedzieć, że zastanawiałem się, czy tym ludziom nie stało się coś ze zdolnością percepcji, rozumienia, podejścia do obowiązków narodowych, do bezpieczeństwa narodowego, do wojskowości. To pachnie targowicą, albo zupełnym niezrozumieniem spraw wojskowych- ocenił Macierewicz.
– Wszystkie kraje europejskie mają taką formację, zwłaszcza te, które graniczą z Federacją Rosyjską. To nie jest tak, że Polska jest tu wyjątkiem. Ale jest coś więcej. Mamy do czynienia z nową taktyką Federacji Rosyjskiej, taktyką wojny hybrydowej, która jest szczególnie nastawiona na zdolność zaatakowania takich miejsc, które mieszczą się między wojskami operacyjnymi, które nie są bronione i które można zaatakować. To natychmiast zrozumieli stratedzy amerykańscy, niemieccy, francuscy. Wszystkie głosy z NATO są jednoznaczne- to jest jedna z najważniejszych decyzji wojskowych jaka została podjęta dla bezpieczeństwa Polski w ostatnich latach- dodał.
Żadne względy obronne i militarne nie są głosem rozsądku dla Platformy, która żąda likwidacji WOT
– To jest też nienawiść do prawdziwej polskiej historii, do tej historii, która jest historią walki nie tylko z okupantem niemieckim, ale także z sowieckim i nie tylko do 8 maja 1945 roku, ale także później przeciwko okupacji. Przecież to są wojska, które przyjmują imiona bohaterów- Żołnierzy Niezłomnych. To jest właśnie dla tych ludzi rzecz nie do przyjęcia. Okazuje się, że prawda o polskiej historii to jest prawda o polskim oporze, który stał się źródłem nowego patriotyzmu i ten patriotyzm jest dla nich nie do przyjęcia – skomentował Antoni Macierewicz.
„Nam się należą reparacje”
– Opozycja podjęła atak na WOT, na Instytut Pamięci Narodowej, na minimalną płacę, którą zapowiedział w ostatnią sobotę prezes Kaczyński. Z taką olbrzymią niechęcią odnoszą się również do innych elementów naszego programu np. do postulatu, żeby wreszcie Niemcy zadośćuczynili nie tylko słowami, ale także działaniami finansowymi. Nam się należą reparacje. PiS stworzył specjalny zespół sejmowy, który wyliczył jak duże są te straty i mówimy jasno- Niemcy są nam winni zapłatę reparacji. Tymczasem wczoraj Platforma oficjalnie powiedziała „nie” , PO nie chce, żeby Niemcy czuły się zobowiązane do wyrównania tych ogromnych strat i potwornych nieszczęść ludobójstwa jakiego są winni. Mamy do czynienia z zanegowaniem programu odbudowy Polski, który realizowaliśmy w ciągu tych 4 lat i będziemy realizowali, ponieważ oni nie znoszą polskiego patriotyzmu i widzą zagrożenie dla siebie w odbudowie polskiej siły- powiedział Macierewicz w Telewizji Republika.