Wiceminister spraw zagranicznych Jan Dziedziczak uhonorował odznaką Bene Merito Karola Tenderę, byłego więzienia Auschwitz-Birkenau, który wytoczył proces niemieckiej telewizji ZDF z powodu używania określenia "polskie obozy zagłady".
– Dzisiejsza uroczystość jest związana ze wspaniałym, bohaterskim życiorysem Karola Tendery - osoby, która zawsze była wierna Polsce i polskim wartościom. (…) Honorując Karola Tenderę wyrażamy podziękowanie za jego hart ducha i nieustępliwość – podkreślił Jan Dziedziczak. Wiceszef polskiej dyplomacji dodał, że celem nadrzędnym polskiego rządu jest skuteczne przekazywanie rzetelnych informacji o polskiej historii.
Karol Tendera aktywnie działa na rzecz wzmacniania i ochrony wizerunku Polski za granicą. Były więzień niemieckiego obozu koncentracyjnego Auschwitz-Birkenau wytoczył proces stacji ZDF z powodu używania określenia "polskie obozy zagłady". O wadliwych kodach pamięci Karol Tendera rozmawiał m.in. na spotkaniu z prezydentem Niemiec Joachimem Gauckiem.
Były więzień Auschwitz stale prowadzi prelekcje na temat II wojny światowej dla młodzieży z całego świata i angażuje się w inicjatywy na rzecz promocji historii Polski. – To odznaczenie stanowi dowód, że polski rząd wspiera nasze dążenia i naszą działalność polegającą na przeciwdziałaniu pojawiającym się oskarżeniom wobec narodu polskiego – oświadczył Karol Tendera.
Jak informuje biuro prasowe resortu dyplomacji, honorowe odznaczenie Bene Merito, ustanowione w 2009 r., przyznawane jest przez Ministra Spraw Zagranicznych w uznaniu zasług na rzecz działalności wzmacniającej pozycję Polski na arenie międzynarodowej.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Pozwał niemiecką telewizję za "polskie obozy". Sąd oddalił pozew byłego więźnia Auschwitz
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Najnowsze
Rusiński: wybory w USA są bardzo chaotyczne
Tusk komentuje wybory w USA. Remedium na wszystkie bolączki ma być federalizacja UE. Sakiewicz mocno odpowiada premierowi
Nastolatek z impetem wjechał quadem w busa
Cejrowski: jeśli nie zrobisz w sprawie swojego dziecka awantury, to jakiś zbok przychodzi z piórami w tyłku i …