MASAKRA! Amputowano mu ręce i nogi, bo polizał go pies

Po kontakcie z czworonogiem Gregowi Manteufelowi musiano amputować wszystkie kończyny. Jak się okazało, 48-latek został zainfekowany bakterią występującą w ślinie psów.
Mieszkaniec amerykańskiego miasta West Bend trafił do szpitala z podejrzeniem grypy. Żona przyznała, że na całym ciele mężczyzny zaczęły pojawiać się siniaki. Dodatkowo miał wysoką gorączkę i wymiotował.
Badania wykazały, że 48-latek nabawił się infekcji bakteryjnej wywoływanej przez tzw. capnocytophagę, która występuje w ślinie psa. Dochodzi do niej poprzez ugryzienie lub inny bliski kontakt z zakażonym zwierzęciem. Jest to niezwykle rzadki przypadek.
Z powodu słabego dopływu krwi, tkanki skóry i mięśni zaczęły umierać. Lekarze musieli podjąć decyzję o amputacji dłoni i nóg. Mężczyzna będzie musiał przejść również chirurgiczną rekonstrukcję nosa, który także został zainfekowany - podaje "Independent".
Żona 48-latka nie wie który czworonóg zakaził jej męża. Przed chorobą mężczyzna miał kontakt przynajmniej z ośmioma psami.
– Uwielbiał psy, dotykał każdego. Niczym się nie przejmował - powiedziała kobieta.
Polecamy Poranek Radia Republika
Wiadomości
Najnowsze

Reprezentant Polski zawieszony za stosowanie dopingu! Grozi mu czteroletnia dyskwalifikacja

Burze dały się nam we znaki, grad, zalane posesje, powalone drzewa. Niestety, dziś też będzie grzmiało [WIDEO]

SPRAWDŹ TO!
WOŚP i Owsiak kontra TV Republika. Jest decyzja szefa KRRiT
